Transferowy hit Widzewa Łódź. Wielki powrót po latach

Widzew Łódź poinformował, że nowym piłkarzem klubu został Bartłomiej Pawłowski, który w przeszłości już bronił jego barw. Pomocnik związał się z pierwszoligowcem półtoraroczną umową z możliwością przedłużenia o rok.

Bartłomiej Pawłowski ostatnio był graczem Śląska, ale kompletnie nie potrafił się tam odnaleźć. W obecnym sezonie rozegrał 12 spotkań, spędzając na murawie średnio 68,5 minuty i zanotował w nich zaledwie dwie asysty. Władze ekipy z Wrocławia postanowiły za porozumieniem stron rozwiązać we wtorek kontrakt z piłkarzem, który szybko doszedł do porozumienia z nową drużyną.

Zobacz wideo Michniewicz odkrywa karty! Jednoznacznie o bramkarzu numer 1

Widzew oficjalnie poinformował, że Pawłowski został jego nowym piłkarzem. Dla pomocnika jest to powrót do pierwszoligowca z Łodzi po niespełna ośmiu latach. Ostatnio Pawłowski był w Widzewie w 2014 roku, skąd potem trafił do Lechii Gdańsk. Pomocnik podpisał półtoraroczny kontrakt z opcją przedłużenia o jeden rok.

Pawłowski wrócił po latach do Widzewa Łódź. "Wiedziałem, że ten dzień nastąpi"

- Do drużyny dołącza bardzo doświadczony gracz, mający za sobą występy nie tylko w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, ale również w Turcji, Hiszpanii i w europejskich pucharach. Powrót Bartka do Widzewa wpisuje się zarówno w nasze doraźne cele transferowe na zimowe okienko, jak i długoterminową koncepcję budowy drużyny - powiedział prezes Widzewa, Mateusz Dróżdż na łamach oficjalnej strony klubowej.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Po związaniu się kontraktem z Widzewem głos zabrał również Pawłowski. - Na pewno wiedziałem, że ten dzień nastąpi, bo deklarowałem wiele lat temu, że chcę tutaj wrócić. Dziś jest to inny Widzew, ale czuję ten sam dreszczyk emocji, gdy przychodziłem tutaj po raz pierwszy - dodał piłkarz.

- Przychodzę tutaj, by podnieść poziom sportowy. Nie jest to dla mnie krok wstecz, bo uważam, że gra w Widzewie to wyróżnienie. Wielu ludzi żyje sentymentem "Wielkiego Widzewa". Obecnie Klub jest na etapie budowy, ale wszyscy chcemy, by sukcesy sportowe wróciły do Łodzi - zakończył Pawłowski.

Poniżej można zobaczyć całą rozmowę z Pawłowskim na kanale Widzew TV na Youtube.

 

W przeszłości Pawłowski był uważany za wielki talent, ale jego kariera nie potoczyła się tak, jakby tego oczekiwał. Pod koniec lipca 2013 roku trafił na zasadzie wypożyczenie do Malagi, grającej wówczas w La Liga. W lidze hiszpańskiej pomocnik zagrał zaledwie osiem razy i strzelił jednego gola. Później hizpański klub zrezygnował z opcji wykupienia pomocnika, więc wrócił do Polski i grał w barwach Lechii, Zawiszy, Korony Kielce i Zagłębia Lubin. 

Kolejna próba zagranicznego wyjazdu do Gaziantep FK również nie była udana. Po ponad rocznym pobycie w Turcji Pawłowski podpisał kontrakt ze Śląskiem Wrocław, skąd teraz wrócił do Widzewa, który jest obecnie wiceliderem tabeli I ligi po rozegraniu 20 kolejek i traci pięć punktów do pierwszej Miedzi Legnica.

Pomocnik rozegrał dotychczas ponad 180 spotkań w ekstraklasie, w których strzelił 23 gole i zapisał na swoim koncie 20 asyst. Oprócz tego w przeszłości grał w reprezentacji Polski U19 (10 meczów) i U20 (13 spotkań).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.