Josue w końcu powiedział to głośno. Kibice Legii wreszcie się dowiedzieli

To już koniec spekulacji na temat przyszłości Josue w Legii Warszawa. Portugalczyk, którego umowa ze stołecznym klubem wygasa z końcem czerwca tego roku, sam zabrał głos na temat tego, czy zagra w Legii w kolejnym sezonie. Josue opublikował w mediach społecznościowych film, na którym przekazał kibicom informacje. Te nie pozostawiły najmniejszych wątpliwości.

Przyszłość Josue była jednym z najważniejszych tematów ostatnich miesięcy w Legii Warszawa. Kontrakt kapitana drużyny Goncalo Feio wygasa z końcem czerwca tego roku i długo nie wiadomo było, czy Portugalczyk podpisze nową umowę.

Zobacz wideo Tak wygląda baza Polaków na Euro 2024. Hotel w fabryce piór, treningi w akademii dwukrotnego mistrza Niemiec

Chociaż dyrektor sportowy Legii - Jacek Zieliński - przekonywał, że sytuacja Josue wyjaśni się maksymalnie do końca marca, to jeszcze kilkanaście dni temu sprawa nie była rozwiązana. Znaki wysyłane przez piłkarza i jego żonę wskazywały jednak na to, że Josue odejdzie z Legii.

"Trzy bezcenne rzeczy w życiu: wiara, lojalność, szacunek. Legia jest większa niż wszystko i wszyscy" - napisał piłkarz na Instagramie przed tygodniem, kiedy miał się dowiedzieć, że jego kontrakt nie zostanie przedłużony.

"Lubię mieszkać w Warszawie. To nie moja decyzja, czy wyjechać, czy zostać. Uważam, że takie decyzje nie dotyczą żon, nie zarządzam klubem. Jestem szczęśliwa, gdy szczęśliwy jest Josue i kiedy jest chciany" - pisała wcześniej żona Josue, Joana Fonseca.

Josue odchodzi z Legii Warszawa

We wtorek Josue nie pozostawił wątpliwości co do swojej przyszłości. W rolce opublikowanej na Instagramie Portugalczyk potwierdził, że odejdzie z Legii z końcem tego sezonu. Zawodnik podziękował kibicom za wspólne trzy lata i obiecał dać z siebie wszystko w ostatnich dwóch spotkaniach sezonu.

- Jak wiecie, nie podpiszemy nowego kontraktu. Nagrywam ten film, by podziękować wszystkim fanom, którzy wspierali mnie przez te trzy sezony, również w chwilach, które nie były dobre - zaczął film portugalski pomocnik.

- To był niesamowity zaszczyt grać w Legii, na tym stadionie, przed wami, a także być kapitanem tak wielkiego klubu. Bardzo się cieszę, że mogłem być – i jestem nadal, do końca sezonu – częścią tej drużyny, klubu - dodał.

- Gra w tym klubie była cudowna. Jestem zadowolony ze swojej historii. Mogłem być szczęśliwszy, bo nie wygrałem ligi, ale myślę, że ja i wy - kibice - stworzyliśmy między nami dobre uczucia i nigdy tego nie zapomnę. Wraz z moją rodziną, chcemy was uściskać, przesłać wielki szacunek, dużo miłości i jeszcze raz podziękować za wsparcie - podsumował Josue.

W niedzielę, 19 maja, Legia zagra na wyjeździe z Wartą Poznań. Drużyna Feio sezon zakończy 25 maja meczem z Zagłębiem Lubin przy Łazienkowskiej. Legia nie ma już szans na mistrzostwo Polski, ale walczy o zachowanie trzeciego miejsca, które da jej kwalifikację do europejskich pucharów na kolejny sezon.

Obecnie Legia ma 53 punkty, czyli o jeden więcej od Górnika Zabrze, Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa. Tylko dwa punkty do Legii traci siódma w tabeli Pogoń Szczecin.

Josue trafił do Legii latem 2021 r. 33-letni Portugalczyk do tej pory rozegrał w klubie 128 meczów, w których strzelił 29 goli i miał 32 asysty. Z klubem zdobył Puchar i Superpuchar Polski. W poprzednim sezonie Josue został wybrany najlepszym pomocnikiem ekstraklasy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.