Zgodnie z tradycją na początku stycznia wystartował Rajd Dakar. 44. edycja prestiżowego wyścigu po raz trzeci odbędzie się w Arabii Saudyjskiej. W Nowy Rok zawodnicy przejechali 19-kilometrowy prolog z Dżuddy do Hail.
Sukces Polaków w Rajdzie Dakar. Trzech kierowców w pierwszej piątce w kategorii UTV
Wyjątkowo dobrze zaprezentowali się bracia Goczałowie, który rywalizują w kategorii lekkich pojazdów UTV. Marek Goczał z Łukaszem Łaskawcem wygrali prolog, a drugie miejsce ze stratą 14 sekund zajęli Michał Goczał z Szymonem Gospodarczykiem. Na piątej pozycji uplasowali się Aron Domżała i Maciej Marton (45 sekund straty). Takie wyniki polskich kierowców w tej klasie nie są zaskoczeniem, gdyż przed rozpoczęciem wyścigu uchodzili za faworytów do wygranej.
Polacy jadą również w innych kategoriach. Jakub Przygoński oraz Timo Gottschalk jadący Mini zajęli dziewiąte miejsce w klasie samochodowej. Prolog wygrał Katarczyk Nasser Al-Attiyah (Toyota), który jest weteranem Rajdu Dakar. Tegoroczna edycja jest dla niego już 18. Na drugim miejscu znalazł się Carlos Sainz (Audi), który wygrywał cały wyścig w 2010, 2018 i 2020 roku.
Wśród motocyklistów na 18. miejscu prolog zakończył Maciej Giemza (Husqvarna), a na 29. 20-letni Konrad Dąbrowski - syn Marka Dąbrowskiego. Dla młodego zawodnika to drugi udział w Rajdzie Dakar. W ubiegłym roku zajął 28. miejsce, ale bardziej istotny był fakt, że ukończył prestiżowy wyścig jako najmłodszy kierowca w historii. Najszybszym motocyklistą został Australijczyk Daniel Sanders (Gas Gas). W kategorii quadów na szóstym miejscu uplasował się Kamil Wiśniewski (Yamaha). Liderem jest zwycięzca wyścigu w ubiegłym roku Manuel Andujar. (Yamaha).
Trasa tegorocznej edycji Rajdu Dakar liczy blisko 8,4 tys. km, z czego ponad połowa to odcinki specjalne. Zakończenie rajdu zaplanowano 14 stycznie w Dżuddzie.
