Jan-Krzysztof Duda bierze udział w internetowym turnieju Lindores Abbey Rapid Challenge, będącym drugim turniejem z cyklu Magnus Carlsen Invitational. Łączna suma nagród wynosi milion dolarów. Po pierwszym dniu, w którym przegrał dwa pojedynki z czterech, remisując pozostałe dwa, zajmował dopiero 10. miejsce w klasyfikacji zawodów.
Duda drugiego dnia zawodów radził sobie zdecydowanie lepiej. Polak rozpoczął dzień od pokonania Daniła Dubova, jednak potem przegrał z Alirezą Firouzją. W trzecim pojedynku miał zmierzyć się z Magnusem Carlsenem, uważanego za najlepszego szachistę na świecie. - Obserwowanie jego gry jest zawsze interesujące, bo zawsze gra o zwycięstwo, nigdy nie na remis - powiedział Norweg na temat gry Polaka.
Ich pojedynek zakończył się w niespodziewany sposób. Polak, grający bardzo agresywnie, pokonał Carlsena, zdobywając swój trzeci punkt w turnieju. Nie zmieniło to jednak jego pozycji w klasyfikacji zawodów - nadal plasuje się na 10. pozycji. Do końca dnia pozostał mu jednak jeszcze jeden pojedynek.
Rywalizacja w turnieju Lindores Abbey Rapid Challenge odbywa się w dwóch fazach. Szachiści najpierw rywalizują w fazie rozgrywanej systemem "każdy z każdym", grając po 15 minut plus 10 sekund za każdy wykonany ruch. W drugiej fazie zmierzy się najlepszych ośmiu zawodników, którzy będą walczyć w ćwierćfinałach, półfinałach i finale. Turniej zakończy się 3 czerwca.
Jan-Krzysztof Duda po raz pierwszy w karierze pokonał Magnusa Carlsena - Norweg jest mistrzem świata od 2013 roku, nie przegrał kolejnych 111 partii, ustanawiając w ten sposób rekord świata. Mowa tu jednak o szachach klasycznych; Polak z Norwegiem rywalizowali w szachach błyskawicznych. W 2018 roku Carlsen został mistrzem świata, wyprzedzając Dudę o zaledwie 0,5 punktu.
Przeczytaj też: