Organizacja Clout MMA, której współwłaścicielami są Sławomir Peszko oraz Lexy Chaplin, coraz śmielej rozpycha się w świecie sportów walki. Podczas pierwszej edycji wydarzenia kibice mieli okazję zobaczyć w klatce m.in. Tomasza Hajto, Zbigniewa Bartmana, Piotra "Lizaka" Lizakowskiego czy starcie Andrzeja Fonfary z Marcinem Najmanem. Już niedługo czeka nas drugie wydarzenie federacji i właśnie poznaliśmy kolejny pojedynek.
Kilkadziesiąt minut temu organizacja poinformowała, że na kolejnej gali dojdzie do starcia pomiędzy Dawidem "Crazy" Załęckim a Francuzem Jeromem Le Bannerem. "Jedna z największych legend sportów walki na świecie. Ikona kickboxingu i mistrz świata. Blisko sto wygranych walk, niepokonany od pięciu lat z ośmioma wygranymi z rzędu" - opisano 50-letniego zawodnika.
Ogłoszono również, że walka odbędzie się na zasadach K-1 na dystansie 3x3 min. "Będą fajerwerki! Już ostrzymy na to pazurki" - dodano.
Załęcki powróci do klatki po porażce, którą poniósł z rąk Denisa Labrygi podczas sierpniowej edycji wydarzenia. Sędziowie nie dopuścili go do drugiej rundy, kiedy zobaczyli, w jakim stanie znajduje się jego noga. Błyskawicznie zdecydował się powrócić jednak do klatki, aby zmierzyć się z idolem.
"No cóż, jak widzicie kolejna walka na horyzoncie. Nie dali mi zbytnio odpocząć. (...) Chciałem rówieśnika, dali mi rówieśnika. Ale nie sądziłem, że dadzą mi gościa z czołówki światowej. Jeden z najlepszych fighterów na świecie. Tak naprawdę mój idol. Za młodu oglądało się go i marzyło, żeby na********ć się tak, jak on" - poinformował Załęcki podczas relacji na Instagramie.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Gala Clout MMA 2 odbędzie się w sobotę 28 października w Orlen Arenie w Płocku, a poza starciem Załęcki - Le Banner zobaczmy tam również konfrontacje Marcina Najmana z Piotrem Lizakowskim oraz Denisa Załęckiego z Danielem Omielańczukiem. - Tego jeszcze nie było - powiedział Dawid, odnosząc się do występu zarówno ojca, jak i syna na jednej gali. Jego syn będzie miał jednak niezwykle trudne zadanie, zwłaszcza że pojedynek stoczy na wyjątkowych zasadach.