Reprezentacja Anglii w bólach zdołała wywalczyć awans do ćwierćfinału Euro 2024. Zespół prowadzony przez Garetha Southgate'a przegrywał 0:1 ze Słowacją od 25. minuty po golu Ivana Schranza, ale Anglia doprowadziła do dogrywki po golu strzelonym przewrotką w piątej minucie doliczonego czasu gry przez Jude'a Bellinghama. Bramkę dającą awans Anglii do ćwierćfinału strzelił Harry Kane. "Wątpię, by Anglicy wrzucili wyższy bieg w kolejnym meczu Euro. Nawet jak przejęli prowadzenie ze Słowacją, to wyglądali niepewnie. Nie zyskali tej pewności siebie, raczej mogą mówić o uldze" - pisał Marcin Jaz ze Sport.pl.
Gol Bellinghama padł dokładnie w 94 minucie i 34 sekundzie drugiej połowy. To była najpóźniej zdobyta bramka przez Anglików w trakcie występów na Euro. Po strzelonym golu Bellingham wykonał obsceniczny gest, ale nie obraził nim Słowaków, tylko pokazał go w kierunku przyjaciół obecnych na trybunach. "Nie czuje nic poza szacunkiem dla tego, jak grała dziś drużyna Słowacji" - napisał zawodnik Realu Madryt.
Bardzo krytycznie wobec Bellinghama w studiu ZDF wypowiedział się Christoph Kramer. Były reprezentant Niemiec wypunktował to, jak Anglik zachowuje się w trakcie meczów. - To wybitny zawodnik. Musi jednak uważać na to, by w tak młodym wieku nie zacząć się puszyć. To, co uważam za naprawdę złe, to machanie rękami na swoich kolegów. W meczu ze Słowacją wykonał kilka takich gestów, ale też w ostatnich meczach. Jeszcze są te teatralne faule i żółte kartki. To część piłki nożnej, no ale... - powiedział Kramer.
- Bellingham nie leży, on się turla. Nie trzeba się turlać, by coś sprowokować - dodał Per Mertesacker, były zawodnik Arsenalu, cytowany przez dziennik "Bild". - Ale ja mu daję duży kredyt zaufania za sezon, który rozegrał dla Realu Madryt. Jude musi jednak uważać, by to nie poszło w naprawdę głupim kierunku. Mam nadzieję, że Bellingham zastanowi się nad tym w trakcie przerwy przed nowym sezonem. Myślę, że nie jestem jedyną osobą, która mówi: cholera, on czasami jest tak irytujący - wyjaśnił Kramer.
Anglia będzie rywalizować o półfinał Euro 2024 ze Szwajcarią, która wyeliminowała Włochów, wygrywając 2:0 po golach Remo Freulera i Michaela Aebischera. Ten mecz odbędzie się w sobotę o godz. 18:00 na Merkur Spiel-Arena w Dusseldorfie. Relacje tekstowe na żywo z meczów Euro 2024 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.