Przeżył przerażający wypadek, lekarze chcieli amputować mu stopę. Teraz 20-letni kierowca wraca do zdrowia. Niezwykłe wideo

Juan Manuel Correa przeżył przerażający wypadek na torze SPA w Belgii podczas wyścigu F2. 20-letniemu Ekwadorczykowi groziła amputacja stopy. Nie zgodził się na nią, a teraz wraca do zdrowia. W jego mediach społecznościowych pojawił się wzruszający film.

Tuż po starcie wyścigu F2 na torze SPA doszło do koszmarnego wypadku. Uczestniczyły w nim trzy samochody, które zostały doszczętnie zniszczone. Wyścig odwołano, a organizatorzy nie pokazali żadnych powtórek.W wypadku uczestniczyło trzech kierowców: Marino Sato z Campos Racing, Juan Manuel Correa z Saubera i Anthoine Hubert z BTW Arden.

Francuz uderzył w bandy po wyjściu z legendarnego zakrętu Eau Rouge, a Correa wjechał w bok jego samochodu z prędkością 250 km/h. Anthoine Hubert zmarł w szpitalu, a Correrze groziła amputacja prawej stopy. Kierowca się jej nie poddał, zdecydował się na operację w Londynie, która zakończyła się sukcesem. Teraz 20-letni Ekwadorczyk zaczął chodzić. Co możecie zobaczyć w tym materiale wideo:

Zobacz wideo

W Formule 2, tak jak w Formule 1, kierowcy mają wyjątkowe odporne kaski, a także system HANS (Head And Neck Support) i specjalne zagłówki zabezpieczające szyje kierowców. Kadłub, w którym siedzą zawodnicy (tzw. monokok), wykonany jest z niezwykle wytrzymałego włókna węglowego, połączonego z aluminium oraz płatami zylonu, a nad głowami kierowców czuwa jeszcze pałąk nazywany halo, który ma zabezpieczyć głowę przed uderzeniami innych samochodów albo dużych części takich jak koło. Tylko niezwykły zbieg okoliczności albo wyjątkowe siły mogą sprawić, że życie kierowcy znajdzie się w bezpośrednim niebezpieczeństwie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA