Żart poniżej pasa. Djoković od razu przeprosił za to, co powiedział

Novak Djoković w rozmowie z dziennikarzami pozwolił sobie na niewybredny żart. W rozmowie o piłkach tenisowych, którymi zawodnicy grają w turnieju w Dubaju, Serb zadał dziennikarzowi dość zaskakujące pytanie i od razu za nie przeprosił.

Lider światowego rankingu ATP, Serb Novak Djoković miał niespodziewanie trudny mecz w 1/16 finału turnieju ATP 500 w Dubaju. Zwycięzca 22 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, pokonał Czecha Tomasa Machaca (130. WTA) w trzech setach: 6:3, 3:6, 7:6 (7:1). W decydującej partii Serb, który w turnieju jest rozstawiony z "1" nie wykorzystał wysokiego prowadzenia 4:1 i doszło do emocjonującej końcówki.

Zobacz wideo Historyczny moment dla polskiego tenisa. "Trudno to będzie powtórzyć"

Dziwne słowa Djokovicia. "Przepraszam za ten żart po 23"

Po meczu, który trwał dwie i pół godziny, Novak Djoković miał bardzo dobry humor. Jeden z dziennikarzy zadał pytanie - Daniił Miedwiediew mówił o piłkach ogólnie i na pewno wiesz... - rozpoczął.

Nagle Djoković przerwał i zadał dość niewybredne pytanie. - Ale piłki tenisowe, prawda? - spytał z uśmiechem Djoković. Dziennikarz użył słowa "balls", które oznacza "piłki", ale też może odnosić się do męskich narządów płciowych. Serbski tenisista pozwolił sobie na frywolne skojarzenie. Od razu za nie przeprosił. - Przepraszam, to mały żart. Taki żart prawie po 23 - dodał Djoković.

Dziennikarz dodał, że Miedwiediew powiedział, że ze względu na warunki atmosferyczne panujące w Dubaju, piłki nabierają wilgoci i stają się jak jabłka.

- Tak, są jak jabłka, a nawet jak arbuzy. Ciekawe, co Daniił chciał powiedzieć - dodał Djoković.

Dziennikarz spytał również Serba, czy według niego obecne piłki, którymi tenisiści grają w Dubaju, są lepsze od tych z poprzednich lat.

- Tak, na pewno jest różnica. Najpierw używaliśmy ich w Australii. O ile dobrze pamiętam, były nieco wolniejsze niż w poprzednich latach. Podobnie jest tutaj - przyznał Serb, który w Dubaju z Miedwiediewem może zmierzyć się w ewentualnym półfinale. Całą sytuację z konferencji można zobaczyć tutaj.

Rywalem Djokovicia w 1/8 finału turnieju w Dubaju będzie Holender Tallon Griekspoor (39. ATP). W ewentualnym ćwierćfinale Serb może zmierzyć się z Hubertem Hurkaczem (11. ATP). Polak musi jednak najpierw pokonać Rosjanina Pavela Kotowa (138. ATP). Całą drabinkę turnieju można zobaczyć tutaj. Natomiast Miedwiediew w 1/8 finału zmierzy się ze swoim rodakiem, Aleksandrem Bublikiem (46. ATP).

Mecz Hurkacz - Kotow odbędzie się w środę, 1 marca. Spotkanie zaplanowane jest na godz. 15.30 czasu polskiego. Może jednak rozpocząć się później, bo wcześniej korcie nr 1 mają zostać rozegrane aż trzy pojedynki: Botic van de Zandschulp (Holandia, 33. ATP) - Mikael Ymer (Szwecja, 59. ATP), Alexander Zverev (Niemcy, 16. ATP) - Christopher O'Connell (Australia, 92. ATP) i Thanasi Kokkinakis (Australia, 101. ATP) - Borna Corić (Chorwacja, 20. ATP).

Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z pojedynku Hurkacz - Kotow na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.