Rosjanie drżą przed starciem z Igą Świątek

"Kasatkina ma mało szans", "Iga Świątek ma wszystko, by dalej wygrywać", "Świątek wygrała 20 meczów z rzędu. Czy zatem można spierać się, czy Kasatkina wygra" - Rosjanie nie dają większych szans Darii Kasatkinie w meczu z Igą Świątek w półfinale Roland Garros.

Iga Świątek (1. WTA) już po raz czwarty w tym roku zmierzy się z 25-letnią Rosjanką Darią Kasatkiną (20. WTA). Wcześniejsze trzy mecze łatwo wygrywała Polka - najpierw w 1/16 finału Australian Open 6:2, 6:3, potem w tej samej fazie w turnieju WTA w Dubaju 6:1, 6:2 oraz w 1/8 finału w Dausze 6:3, 6:0. W trzech spotkaniach Świątek przegrała z Rosjanką zatem zaledwie jedenaście gemów. Stawką ich czwartkowego pojedynku będzie awans do finału Roland Garros.

Zobacz wideo "Na chwilę zawieszam rękawice na kołku. Nie będzie przeskakiwania z MMA do boksu"

Iga ŚwiątekOstrzeżenie dla Świątek. Niebezpieczny trans Darii Kasatkiny

"Kasatkina ma mało szans"

Rosjanie nie dają większych szans Darii Kasatkinie na zwycięstwo w meczu z Igą Świątek. - Daria w meczu z Igą obiektywnie mówiąc ma mało szans. Musi jednak podjąć walkę, spróbować znaleźć antidotum, aby wytrącić Polkę z jej normalnej gry. W momencie gdy Świątek straci swoje największe atuty, może zacząć się denerwować i błądzić w grze. Z taką rywalką Kasatkina musi grać z większą motywacją i ryzykiem niż zwykle - powiedział Wiktor Janczuk, ceniony rosyjski trener tenisa w rozmowie ze stacją telewizją Match TV.

Chwalił on również Kasatkinę za ostatnie postępy. - Bardzo się cieszę z sukcesu Darii. W ostatnich latach walczyła, próbowała odbudować swoje dawne pozycje i w końcu odniosła sukces, docierając do półfinału Roland Garros. Na początku kariery Kasatkina wystartowała bardzo szybko ze względu na różnorodną i oryginalną grę. Potem brakowało jej jednak prędkości uderzeń - dodał Jnaczuk.

Większych szans Kasatkinie nie daje również Anna Dmitrieva, która jednak nie wie, jaką serię zwycięstw ma Iga Świątek. Według niej Polka wygrała 20 meczów, a tak naprawdę najlepsza tenisistka świata ma serię 33 zwycięskich spotkań.

- Świątek wygrała 20 meczów z rzędu. Czy zatem można teraz spierać się, czy Kasatkina będzie w stanie wygrać? Chciałbym, żeby pokazała ciekawą grę, a potem zobaczymy, co będzie. Przecież Świątek też nie jest człowiekiem z żelaza. Jest także młodą tenisistką i może mieć własne małe trudności - przyznała Anna Dmitrieva, 18-krotna mistrzyni ZSRR w tenisie, dla rosyjskiego "Sport Express". Choć myli się, bo Świątek wygrała 33 mecze z rzędu.

O szansach Kasatkiny ze Świątek wypowiedziała się też Olga Morozova, była rosyjska tenisistka, zwyciężczyni Roland Garros w grze podwójnej.

- Daria ma ogromny wachlarz uderzeń, dobrze rozumie grę i jest w stanie zniszczyć swoją grą każdą przeciwniczkę. Dobrze rozumie grę i to jej duży atut - chwaliła Morozova dla Match TV.

Kto zatem jej zdaniem jest faworytką meczu Iga Świątek - Daria Kasatkina? - Iga Świątek. Ma wszystko, by dalej wygrywać. Myślę, że tylko podekscytowanie może jej przeszkadzać na tym turnieju - dodała Morozova.

"Lepiej dla mnie grać z Igą na glinie"

Daria Kasatkina po wygranej 6:4, 7:6 z Weroniką Kudiermietową była na konferencji prasowej. Dziennikarze pytali ją o starcia z Polką w tym roku.

- Graliśmy w tym roku kilka razy. Mecze te przegrałam, ale to była inna historia. Wtedy było ciężko, to był początek sezonu, nie wypracowałam jeszcze formy, którą mam obecnie. Jestem teraz lepszą zawodniczką. Nie mogę porównać tego, co wydarzy się jutro, z tym, co wydarzyło się w lutym czy marcu. Czekam na zupełnie nowy mecz. Nigdy nie wiadomo, co wydarzy się w półfinale turnieju wielkoszlemowego. Ja naprawdę chce wygrać, Iga też, więc będzie dobry mecz - przyznała Kasatkina.

Dodała też, że dla niej lepiej grać ze Świątek na kortach ziemnych. -  Myślę, że lepiej dla mnie grać z nią na glinie. A teraz nabrałam dobrej formy, czuję się świetnie. Zobaczmy. Nie jestem Nostradamusem i na szczęście nie widzę przyszłości. To jest dobre, bo chcę żyć chwilą - dodała Kasatkina.

Rosjanka oceniła też swoje ćwierćfinałowe starcie w Roland Garros z Weroniką Kudiermietową. - Miałam 5:5 w drugim secie i dwa break pointy, ale ich nie wykorzystałam. Ciężko było sobie z tym poradzić, bo wydawało mi się, że zwycięstwo wymyka mi się z rąk. Ale cieszę się, że kontynuowałam walkę i nie zacząłam się denerwować. Jestem zadowolona z aspektu psychologicznego. Teraz nie mam czasu na relaks, gram już jutro i muszę zdobyć nowy szczyt. Może nawet dobrze, że nie ma czasu na myślenie o tym, jak wspaniale jest się dostać do półfinału - powiedziała Kasatkina.

Iga ŚwiątekŚwiątek odpowiada na pytanie o grę z Rosjanką: Mój głos będzie głośniejszy

Mecz Świątek - Kasatkina odbędzie się w czwartek o godz. 15. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl Live.

Więcej o: