• Link został skopiowany

To już pewne! Iga Świątek zagra w Polsce. Po raz pierwszy od trzech lat

Iga Świątek już wkrótce wystąpi w Polsce. Nasza najlepsza tenisistka dołączy do reprezentacji Polski, która w kwietniu zmierzy się z Rumunią w meczu kwalifikacyjnym do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King.
Iga Świątek
Michal Ryniak / Agencja Wyborcza.pl

Polscy kibice już niedługo będą mieli okazję obejrzeć na żywo naszą najlepszą tenisistkę. Mowa oczywiście o Idze Świątek. 20-latka w kwietniu zjawi się w Polsce, by wziąć udział w meczu naszej kobiecej reprezentacji z Rumunią. Obie drużyny powalczą o awans do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King (dawny Fed Cup). Zmagania odbędą się w dniach 15-16 kwietnia w Radomiu

Zobacz wideo Iga Świątek: Chcę być bardziej agresywna na korcie

Iga Świątek zagra w Polsce. Kibice w kraju obejrzą ją po raz pierwszy od trzech lat

Pojedynek Polek z Rumunkami będzie pierwszym międzynarodowym wydarzeniem, które odbędzie się w nowopowstałym Radomskim Centrum Sportu. Znajduje się tam jedna z najnowocześniejszych hali w Polsce. Na trybunach może zasiąść nawet pięć tysięcy kibiców

O taką frekwencję nie będzie za pewne trudno. Oprócz Igi Świątek w Radomiu zaprezentuje się bowiem także m.in. Simona Halep. Rumunka wesprze swoją reprezentację w walce z Polkami. Halep to jedna z najbardziej utytułowanych tenisistek ostatnich lat. Aktualnie zajmuje 27. miejsce w rankingu WTA. Jej ewentualne starcie ze Świątek będzie nie lada wydarzeniem.

- Ten rok będzie tenisowo wyjątkowy dla polskich kibiców, ponieważ mecze Igi będzie można obejrzeć na żywo aż dwa razy, a takiej sytuacji nie było, odkąd w 2020 roku wygrała Roland Garros. Pierwszą okazją będzie rozgrywany w Radomiu Billie Jean King Cup, w którym drużyna Polski zmierzy się z Rumunią, m.in. z inną tenisistką z czołówki światowego touru Simoną Halep. Bardzo cieszę się, że drugą okazję do kibicowania Idze Polacy będą mieli już w lipcu w Gdyni na turnieju WTA 250 - BNP Paribas Poland Open - powiedziała Paulina Wójtowicz, menadżerka Igi Świątek. 

Rumunki dysponują bardzo silną kadrą. Oprócz wspominanej Simony Halep, do Polski mogą przyjechać także Sorana Cirstea (30. miejsce w rankingu WTA), oraz Irina-Camella Begu (56. miejsce w rankingu WTA).

Kapitan reprezentacji Polski, Dawid Celt, wierzy jednak, że także Polki przystąpią do rywalizacji w najmocniejszym składzie. Oprócz Igi Świątek, czwarte aktualnie rakiety świata, pojawić powinna się Magda Linette (62. miejsce w rankingu WTA), a także Magdalena Fręch (94. WTA) i deblistka Alicja Rosolska

- Rumunki to bardzo mocny zespół, z doświadczonymi zawodniczkami w składzie. Nasza reprezentacja musi przystąpić do tej rywalizacji z naszymi najlepszymi zawodniczkami na czele. Dlatego bardzo cieszę się z powrotu Igi do drużyny, bo z nią w składzie nasze szanse na zwycięstwo rosną. Wierzę, że tak samo będzie w przypadku Magdy Linette. Wartość tenisowa Igi jest ogromna i to wszyscy doskonale wiedzą. Mam nadzieję, że wspólnie z pozostałymi dziewczynami uda nam się stworzyć dobrą atmosferę w drużynie i osiągnąć zamierzony cel, jakim jest oczywiście zwycięstwo - powiedział Celt. 

Więcej o: