"Zachód nie chcą nas nawet do mycia kibli" - legenda rosyjskiego sportu zabrała głos

Jewgienij Kafielnikow, były zwycięzca wielkoszlemowych turniejów Rolanda Garrosa i Australian Open, nie ma wątpliwości, że atak Rosji na Ukrainę to tylko i wyłącznie wina Władimira Putina i jego zwolenników. Emerytowany tenisista ubolewa, że cała Europa jest teraz zniechęcona do Rosji.

Już blisko tydzień trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Na terenie całego kraju toczą się walki, w wyniku których śmierć poniosły już setki niewinnych cywilów. Organizacje międzynarodowe, w tym także sportowe, wykluczają Rosję ze swoich struktur. Tak postąpiły m.in. MKOl, UEFA i FIFA.

Zobacz wideo Iga Świątek: Chcę być bardziej agresywna na korcie

Jewgienij Kafielnikow potępia atak Rosji na Ukrainę. Legendarny tenisista ubolewa nad swoim narodem

Wielu sportowców otwarcie zabrało głos na temat działań Władimira Putina. Wśród nich są także znani zawodnicy z Rosji. Do dyskusji właśnie dołączył Jewgienij Kafielnikow, były wybitny tenisista

Elina SwitolinaUkrainka odmówiła gry z Rosjanką, zmieniła zdanie, a potem wykonała piękny gest

Kafielnikow nie ma wątpliwości, że działanie Władimira Putina i jego wojsk, to ogromna zbrodnia. 48-latek ubolewa, że działanie grupy ludzi sprawiło, że jego rodacy są negatywnie odbierani na w Europie. Swoimi przemyśleniami podzielił się w mediach społecznościowych.

"Pamiętam, jak jakiś czas temu niektórzy pisali, że Ukraińcy jadą myć kible na zachód Europy. Zasmucę was. Rosjan teraz nie chcą nawet do mycia toalet" - napisał były lider rankingu ATP.

Jewgienij Kafielnikow występował na międzynarodowych kortach w latach 1992-2003. W tym czasie zdołał dotrzeć na szczyt rankingu ATP (1999). Wygrał także dwa turnieje wielkoszlemowe. W 1996 roku triumfował na kortach Rolanda Garrosa, a trzy lata później zwyciężył w Australian Open. Do tego zaliczył ponad dwadzieścia triumfów w innych turniejach w grze pojedynczej, a także podwójnej. Na swoim koncie ma także złoty medal olimpijski w singlu, wywalczony w 2000 roku w Sydney. 

Tenisista Novak Djoković przegrał apelację i został deportowany z AustraliiNovak Djoković dostał potężny cios. Zwrot o 180 stopni

Więcej o: