Finał turnieju IEM Cologne 2021 rozgrywany w sobotę, 17 lipca, przyciągnął przed ekarny prawdziwe tłumy. W jednym momencie oglądało go ponad 840 tysięcy widzów, co jest jednym z wyższych wyników w historii rozgrywek CS:GO.
Counter Strike nie jest najchętniej oglądaną grą esportową na platformie Twitch, ale nadal ma wielkie grono swoich zwolenników. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w trakcie finału turnieju między G2 Esports a NAVI więcej osób oglądało spotkanie na Twitchu niż bawiło się w grze.
W CS:GO w tym samym momencie grało 600 tysięcy osób, co jest mniejszą liczbą niż statystyki oglądalności wyżej wspomnianego spotkania. W pewnym momencie fani zorientowali się, że mecz ogląda 666 tysięcy, co jest rzadko spotykaną sytuacją w światowym esporcie. Ta sytuacja wbrew pozorom nie świadczy o słabości Counter Strike'a, a wręcz przeciwnie. Gra jest nadal silną produkcją esportową, wzbudzającą wielkie emocje i przyciągającą przed ekrany tłumy.
Ostatecznie turniej wygrało NAVI, które w finale pokonało przeciwników 3:0 i zgarnęło 400 tysięcy dolarów. Natus Vincere potrzebuje już tylko jednego triumfu w dużym turnieju, aby zgarnąć esportowego Wielkiego Szlema Intel Grand Slam. Okazje będą aż trzy, bo przed nami ESL Pro League S14, IEM Fall oraz IEM Winter. Do tej pory ukraiński zespół wygrał IEM Katowice 2020 i DreamHack Masters Spring 2021. Drużyna, która w finale powstrzyma NAVI i nie pozwoli im zdobyć Wielkiego Szlema w nagrodę otrzyma 100 tysięcy dolarów. Zwycięzca Intel Grand Slam zgarnie za to okrągły milion.