Słabeusz się zbroi. Ściągnęli mistrza Europy. Zaskakujący transfer w PlusLidze

Czarni Radom w poprzednim sezonie zajęli 15. miejsce w PlusLidze. W nadchodzących rozgrywkach mierzą wyżej. Pomóc w tym ma hitowy transfer serbskiego rozgrywającego Vuka Todorovicia. 25-latek to mistrz Europy sprzed czterech lat.

Siatkarscy kibice żyją już najbliższymi spotkaniami polskich reprezentacji, a w rozgrywkach klubowych trwa budowa drużyn na kolejny sezon. Na totalną rewolucję postawił zespół z Radomia, w którym pozostało jedynie dwóch zawodników z poprzedniego sezonu. Teraz Czarni, po fali informacji o odejściach siatkarzy, pochwalili się solidnym wzmocnieniem.

Zobacz wideo Monika Fedusio najlepszą siatkarką sezonu! "Ten wybór nie był oczywisty"

Niespodziewane wzmocnienie w Radomiu. Serbski rozgrywający na pomoc klubowi

Trzeba przyznać, że nazwisko najnowszego zawodnika drużyny, która poprzedni sezon zakończyła na 15. lokacie, jest sporym zaskoczeniem. Do zespołu z Radomia dołączy bowiem rozgrywający Vuk Todorović. 25-latek jest etatowym reprezentantem Serbii, a w 2019 roku wywalczył z drużyną narodową mistrzostwo Europy. Zawodnik znalazł się w drużynie na pierwszy turniej Ligi Narodów, który Serbowie rozegrają w japońskiej Nagoyi. 10 czerwca zmierzą się tam z reprezentacją Polski.

Todorović oprócz mistrzostwa Europy ma na koncie wiele sukcesów klubowych. W barwach Vojvodiny Nowy Sad czterokrotnie wywalczył mistrzostwo Serbii (2016/17, 2017/18, 2018/19, 2020/21). Dodatkowo raz sięgał po puchar kraju (2020), a dwukrotnie po Superpuchar Serbii (2019,2020). Kolejne sukcesy świętował w słoweńskim ACH Volley Lublana, gdzie spędził ostatnie dwa sezony. Oba skończył z mistrzostwem Słowenii i pucharem kraju.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Wszystko wskazuje na to, że 25-letni rozgrywający nie jest jedynym zawodnikiem z mistrzowskiego składu z 2019 roku, który od przyszłego roku będzie grał w PlusLidze. Coraz głośniej mówi się o tym, że na środku siatki w Projekcie Warszawa ma zagrać Srecko Lisiniac. Byłby to jego powrót do polskiej ligi. Środkowy występował już bowiem w AZS-ie Częstochowa (2012/13) i Skrze Bełchatów (2014-18), z którą w 2018 roku wywalczył mistrzostwo Polski.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.