Poważne kłopoty piłkarzy ręcznych przed ostatnim meczem ME. Związek wydał komunikat

Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych ma poważne problemy kadrowe przed meczem z Hiszpanią. Pod znakiem zapytania stoją występy czterech zawodników. O wszystkim zadecydują wyniki testów na koronawirusa.

Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych ma przed sobą jeszcze jeden mecz na mistrzostwach Europy. Polscy szczypiorniści zmierzą się z broniącą tytułu Hiszpanią. Polacy nie mają już szans na awans do półfinału, za to Hiszpania będzie musiała wygrać, żeby znaleźć się w strefie medalowej.

Zobacz wideo Nasz człowiek w Barcelonie i PSG. Syprzak: Zostałem rzucony na głęboką wodę

Tradycyjnie już polska kadra zmaga się z problemami kadrowymi spowodowanymi pozytywnymi wynikami testu na koronawirusa. Wygląda na to, że Polacy znowu dowiedzą się dopiero w ostatniej chwili, w jakim składzie będą mogli pojawić się na parkiecie. Komunikat w tej sprawie wystosował Związek Piłki Ręcznej w Polsce.

Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl!

"23 stycznia po meczu Polska- Rosja pozytywny wynik uzyskali Mateusz Kornecki, Szymon Sićko, Melwin Beckman, Patryk Walczak i Łukasz Wicha. Wszyscy zostali poddani izolacji. 24 stycznia po testach wykonanych w godzinach popołudniowych pozytywny wynik uzyskał Melwin Beckman (CT 32,88). Pozostali zawodnicy i sztab szkoleniowy uzyskali wynik negatywny. Dzisiaj (25 stycznia) w godzinach rannych EHF wezwała do wykonania testów następujących zawodników: Szymona Sićko, Mateusza Korneckiego, Melwina Beckmana, Miłosza Wałacha, który 24 stycznia wieczorem dołączył do zespołu. Ostateczny skład na mecz Polska - Hiszpania poznamy w chwili uzyskania wyników dzisiejszych testów. ZPRP informuje, że organizator nie określił konkretnej godziny przekazania wyników testów" – napisano w oświadczeniu.

Podsumowując, pod znakiem zapytania stoją występy Sićki, Korneckiego, Beckmana i Wałacha. To spore osłabienia. Przede wszystkim, zakładając pesymistyczne wariant, trener Rombel będzie miał do dyspozycji tylko jednego bramkarza – Mateusza Zembrzyckiego. O tym, czy wyżej wymienieni zawodnicy będą mogli zagrać polska drużyna dowie się najprawdopodobniej niedługo przed meczem. Spotkanie z Hiszpanią zostało zaplanowane na godzinę 15:30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.