Media: Xavi skreśla czterech piłkarzy. Wielkie nazwiska opuszczą Barcelonę

Dziennik "AS" poinformował o krótkiej liście zawodników, z którymi w najbliższych dniach spotka się Xavi Hernandez. Szkoleniowiec FC Barcelony ma im zakomunikować, żeby szukali sobie nowych drużyn. Na liście skreślonych przez niego piłkarzy nie brakuje głośnych nazwisk.

Już tylko jeden mecz został FC Barcelonie w sezonie 2022/2023, co sprawia, że w Katalonii powoli myślą o przygotowaniach do kolejnych rozgrywek. W kończącym się sezonie drużyna Xaviego Hernandeza sięgnęła po Superpuchar i mistrzostwo Hiszpanii. Teraz szkoleniowca czeka kilka poważnych rozmów z zawodnikami, na których nie liczy w kontekście następnego sezonu. 

Zobacz wideo W Barcelonie wszyscy już żyją przyszłym sezonem. "Dominuje jeden temat"

Czterej piłkarze skreśleni przez Xaviego w Barcelonie. Wielkie nazwiska

Dziennik "AS" przedstawił nazwiska czterech zawodników, z którymi szkoleniowiec FC Barcelony spotka się przed końcem sezonu. Krótką listę otwiera Ansu Fati, który jeszcze nie tak dawno przedłużył kontrakt do czerwca 2027 roku. Jednak młody skrzydłowy nie odgrywał pierwszoplanowej roli w układance Xaviego. Hiszpan chce przekonać zawodnika, że najlepszą opcją dla obu stron będzie rozstanie. Fati w innym zespole zyska więcej szans na grę, a Barcelona zaoszczędzi pieniądze na pensji piłkarza i jeszcze zarobi na jego transferze.

Drugim skrzydłowym, którego może czekać podobny los, jest Ferran Torres. Hiszpan w styczniu 2022 roku trafił do Barcelony za 55 milionów euro z Manchesteru City. Po półtora roku rozczarowującej gry klub jest skłonny sprzedać wychowanka Valencii za 20-25 milionów euro.

Kolejny zawodnik, którego bez żalu pożegnają na Camp Nou to Franck Kessie. Przed rokiem dołączył do klubu ze stolicy Katalonii na zasadzie wolnego transferu. Dla Xaviego ma to być bolesna decyzja, bo ceni umiejętności Iworyjczyka, ale wszystko podyktowane jest względami ekonomicznymi i możliwością czystego zarobku ze sprzedaży pomocnika.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Listę zamyka Pablo Torre. W jego przypadku jednak nie wchodzi w grę definitywny transfer, a wypożyczenie. Utalentowany pomocnik praktycznie nie grał i w Barcelonie wierzą, że 20-latek nie może sobie pozwolić na kolejny rok bez dużej liczby minut na boisku. 

Warto przypomnieć, że z klubem pożegnali się już Sergio Busquets i Jordi Alba. Kapitanowie Barcelony zdecydowali się na odejście z klubu z końcem obecnego sezonu.

Więcej o: