Od początku obecnego sezonu Matty Cash zrobił niesamowity progres. Z jednej strony dostał powołanie do reprezentacji Polski i jak dotąd rozegrał dla niej cztery spotkania, natomiast w klubie stał się nieocenioną postacią dla Stevena Gerrarda, który stawiał na niego we wszystkich dotychczasowych meczach Premier League.
Cash piłkarzem sezonu w Aston Villi
Progres dokonany przez Casha został również dostrzeżony przez kibiców Aston Villi, którzy w ostatnim czasie dokonywali wyboru na najlepszego piłkarza sezonu. Wybór padł właśnie na reprezentanta Polski, który był ostoją defensywy drużyny, a także nierzadko zagrażał bramce przeciwnika.
Gdyby nie deklaracja o chęci gry w barwach biało-czerwonych, Matty Cash z pewnością byłby powołany do reprezentacji Anglii. 24-latek jest uważany za jednego z najlepszych prawych obrońców Premier League i zestawiany niemal na równi z takimi graczami, jak Trent Alexander-Arnold z Liverpoolu i Reece James z Chelsea.
Spore zainteresowanie Cashem
Fani Aston Villi docenili grę Casha w tym sezonie do tego stopnia, że już jakiś czas temu nadali mu przydomek "The Polish Cafu". Kibice doceniają jego solidność i umiejętność gry w ofensywie, ale także zawziętość i wytrzymałość, jaką Cash pokazuje praktycznie w każdym kolejnym meczu.
Świetna dyspozycja w tym sezonie sprawiła, że Cashem zaczęły interesować się inne kluby. Swego czasu mówiło się, że Diego Simeone chciałby go sprowadzić do Atletico Madryt, natomiast ostatnie doniesienia dotyczyły zainteresowania jego usługami ze strony Atalanty.
Do tej pory Matty Cash rozegrał 37 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił trzy gole i zanotował cztery asysty. Po 35. kolejkach jego Aston Villa zajmuje 12. miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 43 punktów.
