Niepokojące wieści przed meczem Ligi Mistrzów

Liga Mistrzów wkracza w decydującą fazę. W grze o końcowy triumf pozostało już tylko osiem zespołów, a zestaw par ćwierćfinalistów pozwala mieć nadzieję, że rozgrywki będą trzymać w napięciu do końca. W poniedziałkowy wieczór w przestrzeni medialnej zaczęły się jednak pojawiać niepokojące informacje. Mają związek z planowanymi przez ISIS... atakami terrorystycznymi. Nowe ustalenia podała hiszpańska "Marca".

We wtorek 9 kwietnia zaplanowano pierwsze dwa ćwierćfinały tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W Londynie ma zostać rozegrany mecz Arsenalu z Bayernem Monachium, a w Madrycie Realu z Manchesterem City. W poniedziałkowy wieczór europejskie media kolportowały dalej materiały, w których pojawiły się niepokojące zapowiedzi. Państwo Islamskie (ISIS) zapowiada w nich ataki terrorystyczne na mecze Ligi Mistrzów.

Zobacz wideo Historyczne mistrzostwo Polski o krok! "Stosunki z Legią nie są najlepsze"

Państwo Islamskie grozi atakiem. Hiszpanie odpowiadają

Propagandowe plakaty pojawiły się w przestrzeni portalu X. Na grafikach pojawiły się nazwy czterech stadionów, na których odbyć mają się w tym tygodniu mecze Ligi Mistrzów. Dodatkowo zamieszczony został złowieszczy napis: "zabijcie ich wszystkich".

Na jednym z nich widać Estadio Santiago Bernabeu, na którym rozegrany ma zostać mecz Realu Madryt z Manchesterem City.

Hiszpański dziennik "Marca" poinformował, że groźby ISIS zostały przekazane zarówno odpowiednim służbom, jak i ochronie klubu. Nie wiadomo, jakie środki zostaną poczynione w celu zwiększenia bezpieczeństwa. 

Mecz zdaje się nie być zagrożony. Jak podkreślają Hiszpanie, miasto ma duże doświadczenie w organizacji takich wydarzeń. Nie inaczej ma być tym razem. Służby muszą mieć szeroko oczy i uszy otwarte, a upublicznienie gróźb stawia je w stan jeszcze większej gotowości.

Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że dzień później w stolicy Hiszpanii odbędzie się kolejny ćwierćfinał. Atletico podejmie Borussię Dortmund, a według szacunków hiszpańskich mediów do stolicy przyleci ponad osiem tysięcy kibiców z Anglii i Niemiec.

Państwo Islamskie (ISIS) już nie po raz pierwszy grozi atakiem terrorystycznym związanym z meczem piłki nożnej. Wcześniej podobne komunikaty pojawiały się w mediach przed meczem Bundesligi, w którym Bayern Monachium grał z Borussią Dortmund. Monachijskie służby bardzo poważnie potraktowały zagrożenie i zwiększyły wszelkie środki ostrożności i bezpieczeństwa. Do tragedii na szczęście nie doszło. Oby w tym wypadku było podobnie.

Mecz Realu Madryt z Manchesterem City ma się rozpocząć 9 kwietnia o 21:00. O tej samej porze w Londynie na boisko wybiegną piłkarze Arsenalu i Bayernu Monachium.

Więcej o: