Wisła Kraków ma już plan na I ligę. "Sponsorzy zostaną". Brzęczek też

Prezes Wisły Kraków - Dawid Błaszczykowski - przyznał, że klub ma gotowy plan B na ewentualny spadek z ekstraklasy. - Gdyby przyszło nam występować na zapleczu ekstraklasy, myślę, że jesteśmy w stanie operować na poziomie drużyn z czołówki - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

3 - tyle punktów do bezpiecznej strefy w tabeli ekstraklasy traci Wisła Kraków. Zespół Jerzego Brzęczka jest na 16. miejscu w tabeli i goni Zagłębie Lubin oraz Śląsk Wrocław, które znajdują się poza strefą spadkową. W ostatniej kolejce Wisła wygrała z Górnikiem Zabrze 4:1, dzięki czemu nie straciła dystansu do rywali. W niedzielę drużyna Brzęczka zagra jednak na wyjeździe ze Śląskiem w być może najważniejszym meczu sezonu.

Zobacz wideo Arabia Saudyjska w teorii najłatwiejszym rywalem Polaków. Ale wcale nie będzie łatwym

Prezes klubu - Dawid Błaszczykowski - w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przyznał, że klub bierze pod uwagę możliwość spadku i ma na tę okoliczność gotowy plan B.

Wisła ma plan B na ewentualny spadek

- Sprawdziłem budżety drużyn w I lidze. Największy ma obecnie Widzew Łódź, a wynosi około 15 milionów złotych. Kolejne zespoły w stawce plasują się na poziomie 9-10 milionów. Gdyby przyszło nam występować na zapleczu ekstraklasy, myślę, że jesteśmy w stanie operować na poziomie drużyn z czołówki - powiedział Błaszczykowski.

Tomasz Hajto i Jacek Góralski Hajto punktuje Góralskiego: W piłce nie ma takiej pozycji jak "fajny chłopak"

I dodał: - Dla nas najważniejsze jest, że praktycznie wszyscy sponsorzy już zadeklarowali, że w razie spadku zostaną z nami. Oczywiście w takiej sytuacji nie możemy wykluczyć, że będziemy musieli z nimi usiąść i renegocjować umowy, ale najważniejsze, że nikt nie chce nas opuszczać.

- Trener Jerzy Brzęczek zadeklarował, że nawet jeśli spadniemy do I ligi, jest gotowy zostać. Ze swojej strony dodam, że także chciałbym, żeby został nawet jeśli, nie daj Boże, pożegnamy się z ekstraklasą.

Matty Cash Cash kontra trzecia zwrotka polskiego hymnu. "Bardzo się obawiałem"

Na sześć kolejek przed końcem rozgrywek Wisła nie tylko traci trzy punkty do bezpiecznej strefy, ale ma też tylko cztery punkty więcej od Bruk-Betu Termaliki Nieciecza i Górnika Łęczna. Mecz Śląsk - Wisła w poniedziałek o 15:00.

Więcej o: