W nocy z poniedziałku na wtorek zmarł Piotr Rocki. Przyczyną śmierci byłego piłkarza m.in. Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Legii Warszawa, Odry Wodzisław, Górnika Zabrze czy Ruchu Radzionków było pęknięcie tętniaka. Rocki miał 46 lat.
Rocki rozegrał 291 meczów w ekstraklasie, w których strzelił 44 gole. "Niestety tata przegrał swój ostatni mecz. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia w imieniu rodziny. Tato, kocham Cię" - napisał na Twitterze syn piłkarza, Denis.
W mediach społecznościowych Rockiego wspominają i żegnają też byli koledzy z drużyn oraz dziennikarze.
"Jeszcze niedawno wysłał mi to zdjęcie, pełen radości, że ukończył UEFA A. Grać z Tobą w jednej drużynie to był dla mnie zaszczyt. Spoczywaj w pokoju" - napisał Tomasz Wieszczycki.
"Chodziliśmy do tej samej szkoły, graliśmy w Polonezie i pochodzimy z Bródna. Nigdy nie zapomnę twoich cieszynek po golach, młodości na osiedlu i marzenia o zagraniu w Legii. Zagrałeś, bo chciałeś. Takim cię Roki zapamiętam" - to zaś słowa byłego reprezentanta Polski, medalisty igrzysk olimpijskich, Wojciecha Kowalczyka.
"Piotrek, miałem ogromną przyjemność z Tobą dzielić szatnię. Pamiętam, jak czekaliśmy, kiedy przyjdziesz do szatni i zrobisz jakiegoś psikusa. Zapraszałeś do swojego domu na ogródek, żebyśmy pograli w siatkonogę. Twoje cieszynki zostaną z nami na zawsze... Wyrazy współczucia dla rodziny" - napisał Sebastian Mila.
"Piotrek Rocki wiedział, że piłka ma dawać ludziom radość, zabawę, dobrą energię, wywoływać uśmiech na twarzy. Jego cieszynki przeżyją nas wszystkich. Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Spoczywaj w pokoju Rocky" - to słowa Andrzeja Twarowskiego z Canal+ Sport.
Czytaj też:
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a