Lewandowski odebrał Złotego Buta. A potem padło niewygodne pytanie

Zdobycie drugi raz z rzędu Złotego Buta przez Roberta Lewandowskiego to zdecydowanie jedno z najważniejszych wydarzeń w historii polskiej piłki. Po gali wręczenia nagrody w Barcelonie polski napastnik nie krył zadowolenia. - Jestem dumny i szczęśliwy - mówił.

Złoty But to jedna z najbardziej prestiżowych nagród indywidualnych dla napastników grających w ligach europejskich. W przeszłości sięgali po niego m.in. Leo Messi, Luis Suarez, Cristiano Ronaldo, Diego Forlan czy Thierry Henry. Teraz to Polak, drugi raz z rzędu, został uhonorowany piękną statuetką, za zdobycie 35 bramek w sezonie 2021/2022 w barwach Bayernu Monachium.

Zobacz wideo Oto napastnik nr 2 polskiej kadry. "Lewandowski sobie wybierze"

Szczera radość Lewandowskiego

Choć Robert Lewandowski zdobył już wiele nagród w swojej karierze, z FIFA Best Player na czele, każda kolejna wciąż cieszy. Obecny gwiazdor FC Barcelony opowiedział o swoich odczuciach już na scenie.

- Jestem dumny i szczęśliwy. Wiem, jak ciężko pracowałem na tę nagrodę i dzięki temu smakuje ona jeszcze lepiej. Chciałbym też podziękować kolegom, zarówno z Bayernu, za to, że mi w tym pomogli, jak i z Barcelony, którzy dbają o to, bym dalej był w grze o kolejne nagrody - powiedział "Lewy".

Kolejna gwiazda nie zagra na mundialu. Nie zdążył Kolejna gwiazda nie zagra na mundialu. Nie zdążył

Lewandowski: Jako zespół jesteśmy na dobrej drodze

Obecnie dla Roberta Lewandowskiego, najważniejszym celem jest zdobycie tytułu mistrza Hiszpanii z FC Barceloną. Polski napastnik został zapytany o te plany na scenie i nie ukrywał, że wierzy w sukces.

Jako zespół jesteśmy na dobrej drodze. Takie mecze jak wczorajszy (wygrana z Osasuną) czy ten w Walencji pokazują, jak silni jesteśmy już teraz. Możemy myśleć o tytule i stać nas na wygranie La Liga

- dodał Polak.

Jeszcze przed sezonem 2022/2023 dużo mówiło się o ewentualnych problemach "Lewego" z aklimatyzacją w Hiszpanii, zarówno pod względem klimatycznym, jak i czysto piłkarskim. Piłkarz zdradził, że pierwsze tygodnie były dużo łatwiejsze, niż się spodziewał.

Xavi Hernandez Barcelona szuka następcy Pique. Na celowniku gwiazda Manchesteru City

Zaadaptowanie się do warunków było dla mnie jedną z najważniejszych kwestii, których się obawiałem. Okazało się jednak, że udało mi się to łatwiej, niż mogłem się spodziewać. Szybko nawiązałem kontakt z kolegami i adaptowałem się do nowego stylu, ale wiem, że nadal muszę ciężko pracować. Obecny sezon jest bardzo długi i wszyscy musimy być skupieni do samego końca

- przyznał Lewandowski.

Niestety dla kibiców FC Barcelony, na gali nie zabrakło także nieco mniej radosnych tematów. "Lewy" usłyszał niewygodne pytanie... o nieudaną kampanię w Lidze Mistrzów.

Wiemy, że w Lidze Mistrzów popełniliśmy kilka błędów, a w tych rozgrywkach sprawiają one, że wypadasz z gry. Oczywiście odpadnięcie nie było dla nas łatwe, ale musimy patrzeć pozytywnie. Każda porażka pokazuje nam, w jakich aspektach musimy się poprawić, a to może pozytywnie wpłynąć na naszą grę w lidze, gdzie otwieramy tabelę

- zakończył polski napastnik.

Oświadczenie Cristiana Volpato Odmówił wyjazdu na mundial. Oto co ma do powiedzenia. Jasny przekaz

Pogoń za kolejną nagrodą

W klasyfikacji sezonu 2022/2023 napastnik FC Barcelony znajduje się na trzeciej pozycji z 13 golami na koncie. Przed nim plasują się jedynie Erling Haaland z 18 bramkami i Amahl Pellegrino z 24 golami na koncie, lecz zdobytymi dla Bodo/Glimt (liga norweska posiada współczynnik 1,5, a nie 2,0, jak pięć najlepszych lig na świecie).

Więcej o: