Barcelona szuka następcy Pique. Na celowniku gwiazda Manchesteru City

Po zawieszeniu butów na kołek przez Gerarda Pique linia defensywna FC Barcelony uległa osłabieniu. Hiszpańscy dziennikarze podają, że jednym z kandydatów na następcę 35-latka jest środkowy obrońca Manchesteru City Aymeric Laporte.

Obecna sytuacja kadrowa zespołu FC Barcelony nie wygląda najlepiej, zwłaszcza w formacji defensywnej. Plaga kontuzji spowodowała, że na ten moment z gry wykluczeni są piłkarze, tacy jak: Ronald Araujo, Jules Kounde oraz Sergi Roberto. Urazy wymienionych zawodników zmusiły Xaviego do wystawiania Marcusa Alonso na pozycji środkowego obrońcy, jednak 31-letni Hiszpan nie jest klasycznym stoperem. "Blaugrana" potrzebuje dodatkowego defensora, którym być może okaże się gwiazdor Manchesteru City. 

Zobacz wideo

Barcelona rusza po defensora "Obywateli" 

Według katalońskiego "Sportu" Aymeric Laporte jest planem B dla obecnego lidera La Ligi. Priorytetowym wzmocnieniem na pozycji środkowej defensywy pozostaje Inigo Martinez, który był łączony z ekipą Xaviego już w trakcie poprzedniego okna transferowego. Włodarze Barcelony chcieliby ściągnąć piłkarza Athleticu Bilbao podczas przyszłego, zimowego okienka, jednak z uwagi na jego kontrakt z Baskami do czerwca 2023 roku potencjalny transfer może odbyć się dopiero latem. 

Jeśli jednak podpisanie Martineza nie dojdzie do skutku, to kolejnym defensorem na liście Xaviego jest wspomniany Laporte. 28-letni piłkarz baskijskiego i francuskiego pochodzenia od 2018 roku jest zawodnikiem Manchesteru City. W obecnym sezonie w koszulce "Obywateli" rozegrał sześć spotkań, w których udało mu się zdobyć jedną asystę. Kontrakt środkowego obrońcy z angielskim zespołem obowiązuje do czerwca 2025 roku, a jego obecna wartość rynkowa oscyluje w granicach 40 mln euro. Aymeric Laporte pełni w zespole Pepa Guardioli istotną rolę, dlatego jego ściągnięcie na Camp Nou wiązałoby się z wyłożeniem ogromnej sumy dla "The Citizens". 

Hiszpańscy dziennikarze dodają, że temat 28-latka nie po raz pierwszy pojawił się na stronie "Blaugrany". Negocjacje z City miały miejsce także rok temu, jednak finalnie obu klubom nie udało się dojść do porozumienia. Mimo to Katalończycy nie wykluczają transferu zawodnika w najbliższym czasie. - Piłkarz jest w idealnym wieku, żeby w niego zainwestować - czytamy na sport.es. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA