Austria Wiedeń jest jednym z grupowych rywali Lecha Poznań w Lidze Konferencji. Drużyna prowadzona przez Manfreda Schmida bardzo słabo spisuje się w tych rozgrywkach i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie jednego punktu po czterech meczach. Z mistrzem Polski zagrała do tej pory jedno spotkanie i przegrała je aż 1:4.
Ekipie z Wiednia rozczarowuje nie tylko w europejskich rozgrywkach. W czwartek o 20:30 zmierzyła się w Pucharze Austrii z Wiener Sport-Club. To zespół z trzeciej ligi, w której po 12 meczach zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 20 punktów. Zdecydowanym faworytem tego meczu była Austria Wiedeń. Spotkanie już od początku nie układało się po myśli wiedeńskiej drużyny. Po 22 minutach przegrywała 0:1 po golu Mario Vucenovicia. Zdołała wyrównać przed przerwą, dzięki bramce Dominika Fitza, ale druga połowa należała już do trzecioligowca. Piłkarze Wiener Sport-Club strzelili kolejne dwa gole (David Rajković 61', Miroslav Beljan 86') i tym samym pokonali wyżej notowanego rywala 3:1. To wielka kompromitacja Austrii Wiedeń, która odpadła z krajowego pucharu już w trzeciej rundzie.
Rywal Lecha Poznań nie radzi sobie najlepiej także w rozgrywkach ligowych. Po 12 kolejkach zajmuje piąte miejsce w tabeli (austriacka Bundesliga liczy tylko 12 drużyn) z dorobkiem 15 punktów. Do liderującego RB Salzburg traci aż 14 punktów. W następnej serii spotkań zmierzy się z LASK-iem. Mecz odbędzie się w niedzielę o 17:30.
Przypomnijmy, że z krajowego pucharu odpadł również Lech Poznań. W środę przegrał 1:3 ze Śląskiem Wrocław po golu Erika Exposito i dwóm trafieniom Johna Yeboaha. Dla mistrza Polski jedyną bramkę zdobył Afonso Sousa.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Austria Wiedeń zmierzy się z Lechem Poznań w następnej kolejce Ligi Konferencji. Spotkanie zaplanowane jest na czwartek 27 października o 18:45. Drużyna z ekstraklasy obecnie zajmuje drugie miejsce w grupie z pięcioma punktami na koncie i jest bliska awansu do kolejnej rundy.