Robert Lewandowski jest w tym sezonie w świetnej formie. W spotkaniu z Villarrealem Polak dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a FC Barcelona wygrała 3:0. Był to czwarty mecz napastnika w bieżących rozgrywkach z dwoma bramkami na koncie. Wcześniej dokonał tego w meczach z Realem Sociedad, Realem Valladolid i Elche.
Kapitalna forma Lewandowskiego nie jest jedynym powodem, przez który Polak zdobył serca kibiców FC Barcelony. Wiele mówi się także o jego przywiązaniu do katalońskiego klubu. Po meczu z Villarrealem kamery zarejestrowały, jak napastnik śpiewał hymn FC Barcelony. Fani byli tym zachwyceni. "Trzy miesiące tutaj, a Lewandowski śpiewa już hymn FC Barcelony. Nie da się go nie kochać" - czytamy na Twitterze.
Warto także wspomnieć o tym, jak kibice podziękowali Lewandowskiemu po meczu z Villarrealem. Polak po zdobyciu dwóch bramek zszedł z boiska, a fani katalońskiego klubu pożegnali go gromkimi brawami. Lewandowski odwdzięczył się kibicom gestem ręki oraz krótkimi oklaskami.
Polaka doceniają nie tylko kibice, ale także media. "Jego forma to jedna z niewielu niezmiennych rzeczy w FC Barcelonie. Jego występ przeciwko Villarrealowi to przede wszystkim dwa genialne, wielkie gole. Przy pierwszym popisał się świetnym przyjęciem piłki, przy drugim uderzeniem z linii pola karnego." - napisali dziennikarze "Mundo Deportivo".
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Po 10 kolejkach FC Barcelona ma na koncie 25 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Do liderującego Realu Madryt traci trzy punkty. W następnej serii spotkań drużyna Xaviego podejmie na własnym stadionie Athletic Bilbao. Mecz zaplanowany jest na niedzielę o 21:00.