Zmiany, zmiany, zmiany. W ostatnich latach w Legii Warszawa rewolucja goni kolejną rewolucję. Od lata 2016, kiedy odszedł trener Stanisław Czerczesow, Legia aż 11 razy zmieniała szkoleniowców. Obecnie na stanowisku jest Aleksandar Vuković, który będzie pracował tylko do lipca. Latem najprawdopodobniej zastąpi go Kosta Runjaić, obecny trener Pogoni Szczecin. Ale zmieni się nie tylko trener.
Już w styczniu doszło do sporych zmian. Nowym dyrektorem sportowym klubu został Jacek Zieliński, zaś na szefa skautów wybrano Radosława Mozyrkę. Nowym wiceprezesem zarządzającym został Marcin Herra. Teraz Legia musi wybrać dyrektora akademii, po tym jak pożegnano Richarda Grootscholtena.
Kto będzie zarządzał akademią? Spekulowano, że pałeczkę może przejąć Jacek Magiera, ale były trener Legii stwierdził na łamach sport.tvp.pl, że "ma inne plany".
"Z naszych informacji wynika, że skoro nie wypaliła idea z Magierą, to Legia jest bliska porozumienia ze Śledziem. To człowiek, który w przeszłości pracował już w stolicy. Szkoleniowiec w przeszłości był jednym z założycieli i twórców SEMP-a Ursynów, jednej z bardziej uznanych szkółek w stolicy. Realny zdaje się jego powrót do Warszawy" - czytamy na sport.tvp.pl.
Marek Śledź to fachowiec, jakich mało. Od 2017 r. prowadzi akademię Rakowa Częstochowa. To trener z dużym doświadczeniem. W przeszłości pracował na podobnym stanowisku w Miedzi Legnica i Radomiaku Radom. Największe sukcesy - mierzone liczbą wychowanków, którzy dotarli do seniorskiej reprezentacji Polski - odnosił natomiast w Lechu Poznań. Za kadencji Śledzia przez akademię przewinęło się 12 przyszłych reprezentantów, więc nic dziwnego, że jego postać jest tam owiana legendą. O czym szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ.