Były reprezentant Anglii kpi z Lewandowskiego. "Gra w lidze Myszki Miki"

- Lewandowski to wybitny napastnik. Jego liczby są szalone, ale on gra w lidze Myszki Miki - wypalił Gabriel Agbonlahor w rozmowie z "talkSPORT". Były reprezentant Anglii przyznał, że bardziej od Polaka ceni sobie Harry'ego Kane'a.

Robert Lewandowski jest obecnie jednym z najlepszych, a być może nawet najlepszym piłkarzem na świecie. W tym sezonie Polak znów bije kolejne rekordy strzeleckie i nie ma sobie równych w liczbie zdobytych bramek. Jak do tej pory napastnik Bayernu Monachium zaliczył 45 trafień w 37 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach.

Zobacz wideo Pracownik ośrodka sportowego ukradł pieniądze przeznaczone na pomoc dla uchodźców

Legenda Aston Villi kpi z Bundesligi. "Porównajcie to do Premier League"

Jednak nie na wszystkich robią wrażenie popisy strzeleckie Roberta Lewandowskiego. Były reprezentant Anglii Gabriel Agbonlahor zdradził w rozmowie z "talkSPORT", że według niego niezwykłe statystyki Polaka wynikają głównie ze słabości Bundesligi. 

- Uważam, że Lewandowski to wybitny napastnik. Jego liczby są szalone, ale on gra w lidze "Myszki Miki" - wypalił Agbonlahor i przyznał, że zdecydowanie bardziej ceni sobie Harry'ego Kane'a. - Porównajcie to do Premier League, gdzie gra Harry Kane. Ile bramek zdobył w Premier League? Gdyby Kane grał w ataku Bayernu Monachium, to ile strzeliłby goli? Mając obok siebie takich piłkarzy, jak Leroy Sane, Thomas Mueller, Joshua Kimmich czy Serge Gnabry? Wiele - zapewnił Anglik.

Gabriel Agbonlahor to wychowanek i legenda Aston Villi. Anglik spędził w tym klubie większość swojej kariery. Rozegrał w nim 391 spotkań, w których zdobył 86 bramek i zaliczył 57 asyst. 35-latek ma na swoim koncie także trzy występy w barwach reprezentacji Anglii. Karierę zakończył oficjalnie w marcu 2019 roku i spełnia się jako ekspert. Słynie głównie ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.