• Link został skopiowany

Usyk dostał ultimatum. Przez to może stracić pas

Ołeksandr Usyk straci jeden z pasów mistrzowskich? Według ukraińskich mediów taka sytuacja jest bardzo prawdopodobna, a właściwie nawet przesądzona. Pięściarz dostał ultimatum od organizacji WBO i nie zamierza stosować się do nakazów. Sam wybrał sobie przeciwnika i woli stracić jedno z mistrzostw, niż iść na ugodę.
DLOWR
Fot . Krzysztof Ćwik / Agencja Wyborcza.pl

Ołeksandr Usyk (23-0, 14 KO) jest posiadaczem pasów mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, WBO i WBA, ale być może, zamiast zyskać kolejny, to straci jeden z obecnych. Nie chodzi jednak o to, że Ukrainiec stoczy walkę i przegra. Jedna z organizacji postawiła mu ultimatum w sprawie kolejnego starcia w ringu.

Zobacz wideo Kluczowe spotkanie za zamkniętymi drzwiami w Oslo. Oto kulisy

Ołeksandr Usyk straci pas mistrzowski? Sam podjął decyzję

Portal sport.ua poinformował, że World Boxing Organization (WBO) postawiła ultimatum Ołeksandrowi Usykowi i nakazała mu obronę pasa mistrzowskiego. Z góry ustalono, że Ukrainiec musi zmierzyć się z Josephem Parkerem. Obu panom dano 30 dni na ustalenie wszelkich szczegółów i zakontraktowanie pojedynku.

- WBO formalnie domaga się wdrożenia wiążącego porozumienia między Usykiem i Parkerem, które przewiduje natychmiastowe odebranie statusu tymczasowego mistrza WBO - przekazał w tej sprawie  Gustavo Oliveri, czyli prezes WBO. Usyk miałby bronić pasa przed tymczasowym mistrzem Parkerem.

Jak się okazuje, ukraiński mistrz nie ma zamiaru tego robić. "World Boxing News" przekazało, że 38-latek nie chce walczyć z Parkerem i w efekcie tej decyzji oficjalnie straci pas WBO. Dlaczego Usyk nie chce zmierzyć się z Nowozelandczykiem? Bo ma wybrał już kolejnego rywala i będzie nim Daniel Dubois. 

Media informowały niedawno, że Usyk i Dubois już ustalają szczegóły starcia, którego stawką mają być pasy mistrzowskie Usyka i tytuł IBF należący do Brytyjczyka. Ich pojedynek planowany jest na jesień 2025 roku na stadionie Wembley. To starcie ma być dla Usyka dużo bardziej opłacalne finansowo. 

Wiele wskazuje na to, że pas WBO nie będzie więc stawką tego pojedynku i przejdzie w ręce Parkera. Sytuacja mogłaby być inna, gdyby na "gali wszech czasów" Dubois zmierzył się z Parkerem. Brytyjczyk wycofał się jednak ze starcia na ostatnią chwilę z powodu choroby, a później Parker znokautował Martina Bakole w drugiej rundzie i przejął tymczasowy tytuł. 

Więcej o: