Kubica w Singapurze: Jak noc zamieni się w dzień
- Ludzie oczekują, że popadnę z tego powodu w depresję, będę przygnębiony, ale to nie jest w moim stylu. Teraz chcę iść dalej, żeby robić to, co najlepiej wychodzi kierowcom: współzawodniczyć z innymi. Jesteśmy kierowcami wyścigowymi, naturalnie rywalizujemy ze sobą i uwielbiamy wyprzedzać. Wyprzedzanie jest trudne i jeśli uda ci się zrobić skomplikowany manewr, jest to naprawdę ogromna sensacja. Jeszcze lepiej, gdy bawi to widzów, który oglądają zawody zarówno na torze, jak i przed telewizorami - stwierdził Hamilton. - Jest mi przykro, jestem rozczarowany, ale nie popadłem w depresję - dodał Brytyjczyk zaraz po tym, jak dowiedział się, że nie odzyska straconych punktów (przypomnijmy: w Belgii Hamilton wygrał na torze, ale za niedozwolony manewr został ostatecznie przesunięty na trzecie miejsce - Sport.pl)
Teraz uwaga Hamiltona jest w całości skierowana na pierwszy nocny wyścig w historii Formuły 1. - To będzie zabawny wyścig, ja uwielbiam wszystkie zawody. Nigdy nie jeździłem wieczorem, ale to nie będzie problem - mówi jeden z głównych faworytów do zdobycia mistrzostwa świata.
Do kwestii odrzuconej apelacji wraca jeszcze szef McLarena, Martin Whitmarsh. - Jest nam bardzo przykro z powodu werdyktu. Nikt nie chce wygrywać GP na salach sądowych, ale my byliśmy przekonani, że Hamilton zwyciężył GP Belgii na trasie, że wygrał w sposób wywierający wielkie wrażenie. Nasi prawnicy i testy, które zrobiliśmy jasno wykazały to, o czym byliśmy przekonani, czyli że apelacja może być dopuszczona. Jednak tak się nie stało. Cóż, teraz skupimy się na ostatnich czterech wyścigach - stwierdził Whitmarsh.
- Na szczęście Lewis pozostaje na szczycie klasyfikacji. Na torze postaramy się zachować tak, by punkty stracone na Spa nie były decydujące w ostatecznej walce o tytuł - dodał wiceprezes McLarena, Norbert Haug.
McLaren apeluje, decyzja we wtorek
Articles reprinted in this issue in collaboration with La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it are copyrighted 2008 by The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. All rights reserved.
Artykuły opracowane we współpracy z La Gazzetta dello Sport/www.gazzetta.it Wydawca The RCS Quotidiani S.p.A. Companies, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.