Stefan Hula kończy karierę! Sensacyjne ogłoszenie. Wiemy, kiedy odda ostatni skok

Jeden z najlepszych polskich skoczków w ostatnich dwóch dekadach kończy karierę. Chodzi o Stefana Hulę, który po dwudziestu latach w kadrach narodowych postanowił odstawić narty i odejść z zawodowego sportu. Informację podało TVP Sport. Ostatni skok Stefan Hula odda dzisiaj, 12 marca, w drugim konkursie Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem

Stefan Hula dołączył do reprezentacji Polski w 2003 roku. Wówczas, będąc młodym talentem, pomocną dłoń w jego kierunku wyciągnął Heinz Kuttin, który później został szkoleniowcem pierwszej reprezentacji naszych skoczków.

Zobacz wideo Niedosyt na koniec MŚ w Planicy. Skoki utrzymały Polskę w światowej czołówce

Przez lata urodzony w Bielsku-Białej uznawany był za zawodnika drugiego szeregu w polskiej reprezentacji. Choć zdarzało mu się notować przyzwoite konkursy, w zdecydowanej większości zawodów nie dane mu było zajmować pozycji w ogólnie pojętej czołówce.

Walka o najwyższe cele

Kariera Stefana Huli zupełnie zmieniła się w momencie poważnego kryzysu kadry prowadzonej przez Łukasza Kruczka. W sezonie 2015/2016 doświadczony już zawodnik zanotował najlepszy wówczas wynik w Pucharze Świata, kończąc rywalizację na 26. pozycji, dwa razy mieszcząc się w czołowej dziesiątce poszczególnych konkursów w Lillehamer i Kuopio.

Antonin Hajek nie żyje Kolega z kadry mówi po śmierci Antonina Hajka: "Podjął kilka złych decyzji"

Zdecydowanie kluczowym momentem całej kariery polskiego skoczka był sezon 2017/2018. Wówczas, jeszcze przed wyjazdem na Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu Hula znakomicie prezentował się w Pucharze Świata, ocierając się o podium w Oberstdorfie, Zakopanem i Willingen. Bardzo niewiele brakowało też, by 31-letni wówczas skoczek zdobył medal IO na skoczni normalnej, prowadząc po pierwszej serii.

Ostatecznie Hula zapisał na swoim koncie dwa medale imprez międzynarodowych. W Pjongczangu był on częścią zespołu, który zdobył brązowy medal w konkursie drużynowym. W rywalizacji kadr narodowych Hula był też częścią polskiego teamu w 2018 roku podczas mistrzostw świata w lotach narciarskich, kiedy to nasi reprezentanci także stanęli na najniższym stopniu podium.

Podejrzane zachowanie Graneruda. Unika dziennikarzy. Szerzą się plotki Podejrzane zachowanie Graneruda. Unika dziennikarzy. Szerzą się plotki

Koniec w cieniu

Niestety ostatnie lata nie były dla doświadczonego skoczka udane. Niespełna 37-letni zawodnik sporadycznie pojawiał się w zawodach Pucharu Świata, wchodząc do trzydziestki zaledwie trzy razy w ciągu ostatnich trzech lat. 

Na ten moment nie wiadomo, czym Hula będzie zajmował się po zakończeniu kariery. Możemy się jednak spodziewać, że oprócz spędzania czasu z rodziną, urodzony w Bielsku-Białej zawodnik spróbuje rozwinąć swoją firmę zajmującą się szyciem skokowych kombinezonów.

Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Thoms Thurnbichler Stoch rozczarowany, Kubacki też. Polska najgorsza w sezonie. "Serdecznie gratuluję"

Więcej o: