Rozmowy nad rozwiązaniem kontraktu, czyli na temat kwoty , jaką ma otrzymać szkoleniowiec rozpoczęły się w środę. Po pół godziny rozmów Castellani i zatrudniający go zarząd związku nie doszli do porozumienia. To zapadło dziś, nie wiadomo jednak na jakich warunkach.
Castellaniego zwolniono z funkcji selekcjonera w poniedziałek. Głównym powodem były nieudane mistrzostwa świata we Włoszech i brak odpowiedniej wizji, jak odbudować reprezentację po takiej "klęsce" - jak określono zajęcie we Włoszech miejsc 13-18. Argentyńczyka obowiązywał jednak jeszcze dwuletni kontrakt, na mocy którego miał zarobić 200 tysięcy euro rocznie (ok. 800 tys. zł.). Ile dostanie za rozwiązanie umowy za pomocą stron - nie wiadomo.
Daniel Castellani był trenerem męskiej reprezentacji przez dwa lata. W tym czasie osiągnął z nią jeden z największych sukcesów w historii - ubiegłoroczne mistrzostwo Europy w Turcji. Wcześniej Castellani prowadził Skrę Bełchatów, z którą zdobył trzy tytuły mistrza kraju.
Siatkarki zaczęły mistrzostwa świata... porażką z Japonią >