Komentator stracił głowę podczas meczu. "Wstyd, pie**** się człowieku, co za wstyd"

Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas meczu drugiej ligi hiszpańskiej w piłkę ręczną pomiędzy zespołami Barca Athletic i Alser Puerto Sagunto. Jedna z akcji nie spodobała się komentatorowi do tego stopnia, że na wizji zaczął ostro krytykować sędziego, wyrażając swój sprzeciw wobec jego decyzji. "Co za gó**iane sędziowanie" - wykrzyczał.

Emocje komentatorów sportowych są czymś, co dla wielu kibiców jest idealnym uzupełnieniem meczów. Niekiedy jednak dochodzi do przesady i emanowania zbyt wielkimi emocjami. Bardzo dobrym przykładem jest pewien hiszpański komentator, który zdecydowanie przesadził, opisując decyzję podjętą przez arbitra.

Zobacz wideo Tyle zarabia Grbić w reprezentacji Polski. Jak wygląda jego przyszłość? [Sport.pl LIVE]

Absurdalne zachowanie komentatora. "Co za wstyd!"

Do zdarzenia doszło w trakcie spotkania Division de Honor Plata, drugiej ligi piłki ręcznej w Hiszpanii pomiędzy Barcą Athletic i Alser Puerto Sagunto. Na nieco ponad dwie minuty przed końcem spotkania Pablo Urdangarin chciał wykończyć jedną z akcji, ale piłka po jego uderzeniu trafiła bramkarza i nie wpadła do bramki.

Na pierwszy rzut oka sytuacja mogła wydawać się kontrowersyjna, ale z powtórek wynika, że zawodnik Barcy Athletic nie trafił bramkarza w twarz, a w ramię. Komentator tego spotkania nie mógł się jednak pogodzić z tą sytuacją i w ostrych słowach zwrócił się do sędziego.

- To było w twarz! Co za wstydliwe sędziowanie, pie**ol się człowieku! Co za gó**iane sędziowanie, to było prosto w twarz. Co za wstyd, co za wstyd! - wykrzyczał podczas transmisji, wywołując tym samym sporo równie ostrych reakcji w mediach społecznościowych ze strony kibiców.

Ponownie głośno o Urdangarinie

W ostatnich miesiącach w hiszpańskich mediach było głośno o Pablo Urdangarinie. Na początku 2022 roku doszło do rozpadu małżeństwa jego rodziców - infantki Krystyny, siostry obecnie panującego króla Hiszpanii, Filipa VI i Iñakiego Urdangarina. Pablo przyjął improwizowaną rolę rzecznika rodziny, często występując przed mediami, a do tego zabierał głos w sprawie zdjęć przedstawiających jego ojca z nową miłością, które dotarły do mediów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.