- Wolałbym nic dziś nie mówić, żeby uniknąć tworzenia kontrowersji - powiedział Moratti poproszony o komentarz do publikacji największego włoskiego dziennika sportowego. Według "La Gazzetta dello Sport" los Beniteza jest już przesądzony, a faworytem do objęcia jego posady jest Luciano Spalletti pracujący z Zenitem St. Petersburg.
Benitez pracuje w Interze od czerwca, kiedy zastąpił Jose Mourinho, skuszonego posadą w Realu Madryt. Mistrzowie Włoch pod przewodnictwem Hiszpana rozczarowują, zajmując siódme miejsce po 17 kolejkach Serie A, ze stratą 13 punktów do liderującego Milanu.
Wybuch Beniteza
Zwolnienie Beniteza miałoby być reakcją Morattiego na ostre słowa hiszpańskiego szkoleniowca na pomeczowej konferencji po finale Klubowych Mistrzostw Świata. Inter pokonał w finale Mazembe 3:0 zdobywając piąte trofeum w 2010 roku, a Benitez pozwolił siebie na krytykę Morattiego.
"Obwieścił, że przełożony obiecał mu trzy transfery, ale nie dokupił do drużyny nikogo. Że on, Benitez, czuł się po wakacjach w stu procentach rozczarowany. Że odziedziczył grupę podstarzałą. Że poprzednik piłkarzy zaniedbywał i wycisnął do ostatniej kropli, więc teraz trzeba było ich zagonić na siłownię, a oni zaczęli padać jeden za drugim. Że poprzednik dostał zeszłego lata piłkarzy za 50 mln euro, a teraz klub nie wydał nic." - komentował dziennikarz "Gazety" i Sport.pl Rafał Stec.
Dowiedz się pierwszy, wymieniaj opinie. Zostań naszym fanem na Facebooku ?
