Alarm w Barcelonie. Xavi ma spory problem

Choć do El Clasico pozostały jeszcze cztery tygodnie, to już dziś wiadomo, że FC Barcelona może przystąpić do spotkania z Realem Madryt osłabiona. To pokłosie urazu jednego z kluczowych zawodników w meczu przeciwko Sevilli. Według hiszpańskich mediów Raphinha, bo o nim mowa, będzie wyłączony z gry na okres trzech-czterech tygodni. Dla szkoleniowca Barcelony, Xaviego, to spory problem.

FC Barcelona wciąż na szczycie La Liga. Katalończycy w piątek na inaugurację weekendowej serii gier wygrali u siebie 1:0 z Sevillą. Do zwycięstwa w dużej mierze przyczynił się... Sergio Ramos, a więc zawodnik rywali, który w 76. minucie pokonał własnego bramkarza. To właśnie legendzie Realu Barcelona zawdzięcza trzy punkty. 

Zobacz wideo W takim składzie powinna grać reprezentacja Polski Michała Probierza

FC Barcelona osłabiona. Raphinha wypada na kilka spotkań. Co z El Clasico?

Słabsza forma przeciwko Sevilli to nie jedyny problem Xaviego. W piątkowym meczu kontuzji nabawił się Raphinha, a więc jeden z liderów formacji ofensywnej Katalończyków. Skrzydłowy musiał opuścić plac gry już w 37. minucie meczu z powodu urazu mięśniowego. Mówi się o naderwaniu mięśnia dwugłowego uda.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

Jak przekazał hiszpański "Sport", piłkarza czekają około trzy-cztery tygodnie przerwy od treningów. To stawia pod znakiem zapytania jego występ w El Clasico, które zaplanowano na 28 października. Według dziennika w stu procentach wykluczony jest występ piłkarza w najbliższych meczach z FC Porto, Granadą, Athtelikiem Bilbao oraz Szachtarem Donieck. 

Raphinha to kolejny z kluczowych piłkarzy, który nabawił się w ostatnim czasie kontuzji. Z powodu urazów wykluczeni z gry są obecnie także Pedri oraz Frenkie de Jong. Ten drugi liczy na powrót na mecz z Realem Madryt. 

Teraz przed Katalończykami zaledwie kilka dni na regenerację i przygotowania do kolejnego meczu Ligi Mistrzów. Już w środę mistrzowie Hiszpanii zmierzą się na wyjeździe z FC Porto. Początek o 21:00. Relacja na żywo na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej.

Więcej o: