Były trener Valencii szokuje. Wygrał puchar, wbrew woli właścicieli

- Wszystko szło do przodu, mieliśmy tendencję wzrostową, był dobry zespół. I przyszedł właściciel, niszczący wszystko w rekordowym czasie. Zrobił to tak szybko, że można by było zadzwonić do Księgi Rekordów Guinessa - mówił Marcelino w rozmowie z "The Guardian" o powodach zwolnienia z Valencii. Trener wygrał krajowy puchar wbrew woli właścicieli.

Marcelino pracował w Valencii w sezonach 2017/2018 i 2018/2019. Hiszpański szkoleniowiec osiągał wtedy bardzo dobre wyniki, bo dwukrotnie wywalczył awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów, a dodatkowo wygrał Copa del Rey, pokonując 2:1 w finale Barcelonę. Poza tym Valencia grała w półfinale Ligi Europy w sezonie 18/19, ale tam lepszy okazał się Arsenal. Powody zwolnienia Marcelino z Valencii były wręcz kuriozalne.

Zobacz wideo Skandal w ekstraklasie. "Jest na to przyzwolenie"

Marcelino atakuje prezesa Valencii i mówi o powodach zwolnienia. "Zniszczył zespół w rekordowym czasie"

Marcelino rozmawiał z portalem "The Guardian" o zwolnieniu z Valencii. Hiszpański trener nie szczędził mocnych słów w kierunku właściciela Petera Lima. - Wszystko szło do przodu, mieliśmy tendencję wzrostową, był dobry zespół. I przyszedł właściciel, niszczący wszystko w rekordowym czasie. Zrobił to tak szybko, że można by było zadzwonić do Księgi Rekordów Guinessa. Zniszczono projekt, w którym piłkarze byli szczęśliwi i czuli, że mogą pokonać każdego - rozpoczął.

- Właściciel przekazał nam, żebyśmy nie wygrali krajowego pucharu i nie grali naszym najlepszym składem. Podjęliśmy inne decyzje, czyli takie, które powinien podjąć taki klub, jak Valencia. Tego chcieli kibice, tego wymagała od nas historia klubu. Ale to wyglądało tak, że on powiedział swoje, my zrobiliśmy swoje, więc ja ponoszę tego konsekwencje. Ja kompletnie tego nie rozumiem. Prezes potrafił mówić jedno na spotkaniu, a jak widziałem go twarzą w twarz, to mówił kompletnie inaczej - dodał Marcelino.

Marcelino zrobił sobie niecałe dwa lata przerwy po rozstaniu z Valencią i objął Athletic Bilbao w sezonie 2021/2022, z którym zdobył Superpuchar Hiszpanii. Obecnie hiszpański trener jest bezrobotny, a za Valencię odpowiada Gennaro Gattuso. Klub pod wodzą Włocha zajmuje dziewiąte miejsce z dziesięcioma punktami.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.