"Bild": Lewandowski zawiedziony sytuacją w Bayernie. Agent naciska na transfer

Dziennik "Sport Bild" poinformował o pierwszych problemach dotyczących kadencji nowego trenera Bayernu Monachium, Juliana Nagelsmanna. Jednym z nich ma być ewentualny transfer Roberta Lewandowskiego, o którego miało pytać Paris Saint-Germain. Polak nie jest jednak do niego przekonany i obserwuje jednak sytuację mistrza Niemiec. Ma być niezadowolony z jego ostatniej polityki transferowej.

O Lewandowskiego miała już pytać Chelsea, a teraz "Sport Bild" zdradza, że Pini Zahavi, miał działać w sprawie możliwego przejścia do Paris Saint-Germain. Agent polskiego napastnika jest całkiem przekonany do transferu w tym kierunku i stara się do niego nakłonić piłkarza. Lewandowski na razie jest jednak niechętny i obserwuje sytuację Bayernu. 

Zobacz wideo Decyzja Sousy zburzy porządek w kadrze? "Znamy przypadek, gdy trener postąpiłby inaczej"

Salihamidzić kością niezgody? Lewandowski niezadowolony z polityki transferowej Bayernu

Lewandowski chciał kontynuować współpracę z Hansim Flickiem, a teraz zastanawia się nad tym, jak klub będzie wyglądał dalej, gdy na stanowisku dyrektora sportowego pozostaje Hasan Salihamidzić. Dziennikarze "Bilda" twierdzą, że Polak nie jest zadowolony z polityki transferowej mistrza Niemiec. 

Chodzi przede wszystkim o utratę doświadczonych zawodników, jak m.in. Ivan Perisić, który odegrał ważną rolę w zdobyciu Ligi Mistrzów w zeszłym sezonie. Według dziennikarzy Lewandowski ma być także wściekły na to, w jaki sposób Bayern do października 2020 roku odpowiednio się nie wzmocnił. Transfery Bouny Sarra, czy Douglasa Costy były tylko niepotrzebnie wydanymi pieniędzmi. 

Lewandowski wciąż marzy o Lidze Mistrzów

Lewandowski miałby chcieć grać o najwyższe cele do końca swojej kariery - wciąż marzy zatem o walce o Ligę Mistrzów i jeśli zauważy, że nie jest to już aż tak możliwe do osiągnięcia z Bayernem, może odejść z Bawarii. Do tej pory Lewandowski rozegrał 328 meczów, zdobył 293 bramki i 65 razy asystował. 

Robert Lewandowski o krok od pobicia legendarnego rekordu Bundesligi!

Lewandowski pod koniec kwietnia wrócił na boiska po kontuzji, by spróbować dogonić rekord wszech czasów niemieckiej piłki. I już go dogonił. W miniony weekend, kiedy w spotkaniu z Freiburgiem (2:2) wykorzystał rzut karny i wyrównał rekord 40 bramek w jednym sezonie autorstwa legendarnego Gerda Muellera. Teraz ma jeszcze jedno spotkanie, by ten rekord pobić (w sobotę z Augsburgiem, godz. 15.40).

Redakcja serwisu Sport.pl kibicuje Lewandowskiemu w nowym specjalnym dziale "Licznik rekordu". A w pogoni za pobiciem rekordu uruchomiliśmy też na nośniku multimedialnym w samym centrum Warszawy licznik, dzięki któremu tysiące ludzi codziennie mogą śledzić, jak idzie kapitanowi reprezentacji Polski (więcej tutaj).

Więcej o: