FC Barcelona sprzeciwia się rządowi. Przygotowała swój protokół. Straty sięgają setek milionów

FC Barcelona chce powrotu kibiców na Camp Nou. Blaugrana przedstawiła protokół, który zakłada progresywny powrót kibiców na trybuny, co pozwoli minimalizować i tak już ogromne straty. Zupełnie inne zdanie na temat powrotu kibiców ma jednak hiszpański rząd.

Barcelona stara się naciskać na powrót kibiców. Chce by ci wrócili na Camp Nou na nadchodzące mecze Ligi Mistrzów. Klub liczy na stopniowy powrót swoich kibiców na stadion. Władze klubu mają nadzieję, że zapełnienie choćby 25 procent pojemności stadionu, co miałoby się przełożyć na nieco ponad 20 tysięcy fanów - informuje radio Cope. To stanowisko stoi jednak w sprzeczności z wytycznymi władz kraju. 

Zobacz wideo Prezes Lecha: To transferowy rekord ekstraklasy, ale mieliśmy wyższe oferty

FC Barcelona sprzeciwi się rządowi?

Chęci FC Barcelony stoją jednak w sprzeczności z wytycznymi hiszpańskiego rządu, który swoją opinię niedawno przekazał do UEFA - Rząd stanowczo wyklucza otwieranie stadionów dla kibiców i publiczności. Jest wysoce nieprawdopodobne, aby nasza optyka zmieniła się w tym roku - donosi "Marca", która przekazała stanowisko hiszpańskiego rządu. 

Wydaje się więc, że w tym roku kalendarzowym nie ma nadziei, by hiszpańskie kluby dostały szansę na powrót kibiców na stadiony. I nie jest wcale jasne, czy ta możliwość wróci w sezonie 2020/2021. Dodatkowo w samej Katalonii sytuacja związana z koronawirusem nie wygląda dobrze i rząd tego regionu wprowadził właśnie zamknięcie barów i restauracji w celu zwalczania rozprzestrzeniania się Covid-19. 

Setki milionów straty. Częściowy powrót kibiców może pomóc

Pandemia koronawirusa sprawiła, że wiele klubów na świecie jest zmuszonych obniżać swoim pracownikom pensje, aby przetrwać w tym trudnym czasie. Nie inaczej jest w ekipie Barcelony, która planuje kolejną obniżkę wynagrodzeń, ponieważ ma ogromne długi, sięgające nawet 800 mln euro! Częściowy powrót kibiców na stadiony mógłby minimalizować milionowe straty w kolejnych miesiącach. 

Tydzień temu FC Barcelona ogłosiła, że ze względu na spadek dochodów klubu wywołany przez pandemię koronawirusa, wszyscy pracownicy katalońskiego zespołu zostaną zmuszeni do obniżki pensji. Klub wyznaczył termin ostateczny na 20-22 października, aby osiągnąć z nimi porozumienie. Jeżeli jednak strony nie dogadają się, wówczas rozpocznie się ustawowe odliczanie dot. redukcji zarobków, które nastąpi 5 listopada. Wówczas jedynym sposobem dla pracowników byłoby złożenie skargi do organu pracy.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Agora SA