Jagiellonia Białystok przygotowuje się do rundy wiosennej Ekstraklasy, w trakcie której mistrz Polski będzie rywalizował na trzech frontach, bo również w Pucharze Polski i Lidze Konferencji. Do tej pory do zespołu Adriana Siemieńca dołączył jeden nowy piłkarz - amerykański środkowy pomocnik Leon Flach z Philadelphia Union, który występował już w sparingach "Żółto-Czerwonych" w Turcji.
Mistrz Polski jest również bardzo blisko pozyskania uniwersalnego pomocnika Górnika Zabrze - 23-letniego Norberta Wojtuszka. Do pełnego porozumienia pozostały szczegóły, a transfer jest na tyle blisko, że podczas zgrupowania w Turcji Wojtuszka można było już spotkać w dresach klubowych białostockiej drużyny. Ta transakcja ma zostać sfinalizowana w nadchodzącym tygodniu.
Niewykluczone jednak, że Wojtuszek będzie musiał skupić się na rozgrywkach krajowych, jako że Jagiellonia zimą będzie mogła zgłosić tylko trzech nowych piłkarzy do Ligi Konferencji Europy, a nie jest tajemnicą, że mistrzowie Polski wciąż poszukują zawodników na dwie pozycje - skrzydłowego, a także środkowego obrońcy, który wiosną zastąpi poważnie kontuzjowanego Adriana Diegueza, który po operacji więzadeł bocznych ma pauzować przez około trzy miesiące.
W przypadku stopera w mediach przewijały się dwa nazwiska - Kameruńczyka Enzo Ebosse z Udinese, o którym pisały włoskie media (m.in. TuttoMercatoWeb.com), a także Cypryjczyka Nikolasa Panagiotou z Omonii Nikozja. Udało nam się potwierdzić, że oba nazwiska faktycznie interesowały dyrektora sportowego Łukasza Masłowskiego. Temat Panagiotou jest już jednak nieaktualny, Cypryjczyk okazał się zbyt drogi dla mistrzów Polski.
Co innego jednak w przypadku Enzo Ebosse. 25-letni reprezentant Kamerunu jeszcze dwa lata temu grał przeciwko Brazylii na mistrzostwach świata w Katarze, ale później aż dwukrotnie zrywał więzadło krzyżowe w kolanie. Dlatego też w tym sezonie były piłkarz Angers rozegrał w zespole Kosty Runjaicia tylko dwa mecze w Serie A i nie może liczyć na miejsce w składzie Udinese.
Jagiellonia chce wypożyczyć Ebosse do końca bieżącego sezonu, bez opcji wykupu, a przyszły tydzień ma być kluczowy w tej sprawie. Niemniej jednak należy zakładać, że na pierwszy mecz ligowy po przerwie zimowej "Żółto-Czerwoni" przystąpią z Mateuszem Skrzypczakiem i Dusanem Stojinoviciem na środku obrony.
Jagiellonia Białystok wróciła już do Polski ze zgrupowania w tureckim Belek. Piłkarze Adriana Siemieńca dostali kilka dni wolnego, po czym zaczną treningi przygotowujące do pierwszego meczu oficjalnego z Radomiakiem Radom, który zostanie rozegrany w niedzielę 2 lutego o godzinie 14:45.