"Przegląd Sportowy" od razu jednak uspokaja, że problemem nie jest koronawirus, a problemy z lotami. Grzegorz Krychowiak po zakończeniu ligi rosyjskiej udał się na krótki urlop do Egiptu. Chciał zgodnie z planem pojawić się na zgrupowaniu kadry - a więc w poniedziałek - ale samolot, którym leciał z Kairu, miał dwugodzinne opóźnienie i z tego powodu pomocnik Lokomotiwu nie zdążył na przesiadkę.
Ostatecznie Krychowiak późnym wieczorem we wtorek miał wylądować we Frankfurcie nad Menem, skąd prywatnym samolotem dotrzeć do Poznania i później do Opalenicy. "Przegląd Sportowy" informuje, że nie ma jednak pewności, że to się uda. I że jeśli się nie uda, Krychowiak w hotelu "Remes" w Opalenicy, gdzie mieszka reprezentacja Polski, stawi się dopiero w środę rano.
Reprezentacja Polski pierwszy etap przygotowań do tegorocznych mistrzostw Europy rozpoczęła w poniedziałek, kiedy selekcjoner Paulo Sousa odkrył karty i ogłosił listę powołanych. Zgodnie z przewidywaniami znalazło się na niej 26 piłkarzy i jeden dodatkowy bramkarz (Radosław Majecki), a także czterech piłkarzy na liście rezerwowych, w tym m.in. Kamil Grosicki. O niektórych powołaniach kibice dowiedzieli się wcześniej ze specjalnego filmiku opublikowanego na kanale "Łączy Nas Piłka" na YouTubie. Oto lista powołanych:
PZPN już wcześniej dokonał rezerwacji hotelu Radisson Blu w Sopocie, w którym reprezentacja Polski mieszkała m.in. podczas październikowego zgrupowania przed meczami z Finlandią (5:1) i Włochami (0:0). Kadra nad morze zawita po zgrupowaniu w Opalenicy, w trakcie którego rozegra też dwa towarzyskie spotkania: z Rosją we Wrocławiu (1 czerwca) i z Islandią w Poznaniu (8 czerwca).
Następnie reprezentacja Polski uda się na turniej finałowy, który wystartuje 11 czerwca od spotkania Turcja - Włochy na Stadio Olimpico w Rzymie. Dla nas mistrzostwa Europy rozpoczną się trzy dni później, kiedy zagramy ze Słowacją (14 czerwca, Sankt Petersburg), a potem z Hiszpanią (19 czerwca, Sewilla) i Szwecją (23 czerwca, Sankt Petersburg).