Niedzielny hit ligi holenderskiej z Feyenoordem Rotterdam był prawdziwym koszmarem dla Ajaxu Amsterdam. Zespół ze stolicy Holandii już do przerwy w koszmarnym stylu przegrywał odwiecznym rywalem 0:3, co rozwścieczyło jego kibiców, którzy wrzucając race na boisko doprowadzili do przerwania rywalizacji w drugiej połowie. Co więcej, do starć doszło także na terenie wokół stadionu, a chuligani Ajaxu zaczęli demolować swój własny stadion.
Te skandaliczne wydarzenia są wyrazem frustracji po bardzo kiepskim początku nowego sezonu dla Ajaxu. Pod wodzą nowego trenera Maurice'a Steijna drużyna jeszcze przed szlagierem z Feyenoordem zdobyła w czterech kolejkach tylko pięć punktów. W niedzielę już po przerwaniu meczu amsterdamski klub poinformował o zwolnieniu dyrektora sportowego Svena Mislintata.
Choć wydawało się, że za przerwane spotkanie z Feyenoordem Rotterdam Ajax zostanie ukarany walkowerem, holenderska federacja KNVB podjęła w poniedziałek decyzję o dokończeniu spotkania. Ma to się odbyć już w najbliższą środę 27 września o godzinie 14:00 i przy pustych trybunach.
Absurdu tej sytuacji dodaje fakt, że o ile Feyenoord tę decyzję przyjął ze zrozumieniem, to przeciwko niej zaprotestował Ajax Amsterdam! Klub z Amsterdamu uważa, że to spotkanie powinno zostać dokończone dopiero w listopadzie, a w najbliższą środę chciał rozegrać inny mecz ligowy z FC Volendam, który przez to zostanie przełożony.
"KNVB chce, aby pozostała część programu klasyku, który został odwołany w niedzielę 24 września, odbyła się bez publiczności w środę 27 września o 14:00. W takim przypadku środowy mecz u siebie z FC Volendam zostanie przeniesiony. Ajax nie zgadza się na to" - napisał Ajax Amsterdam w oficjalnym komunikacie.
"Ajax nie pochwala niewłaściwego postępowania, które doprowadziło do odwołania niedzielnego meczu. Ofiarami tego było wielu fanów piłki nożnej. Ze względu na mecze krajowe i międzynarodowe, najwcześniejszy możliwy termin meczu Ajax - Feyenoord z punktu widzenia Ajaxu to pierwszy tydzień listopada. Wtedy rozgrywana jest runda pucharowa, w której nie biorą udziału Ajax i Feyenoord, a FC Volendam tak" - dodano.
"Program zawodów i pucharów bowinien być obecnie dostosowywany przez KNVB dla czterech klubów w związku z zakończeniem przerwanego meczu. Ofiarami tego są nie tylko kluby, ale także kibice. Dlatego Ajax rozważa podjęcie kroków prawnych" - podsumowano.
Mimo wszystko wydaje się, że protest amsterdamskiego klubu ma małe szanse na powodzenie i koniec końców będzie on musiał w środę dokończyć klasyk z Feyenoordem.