84:94 - takim rezultatem zakończyło się spotkanie koszykarskiej reprezentacji Polski z Czechami. Biało-czerwoni nie wywalczyli przepustki do meczu o 5. miejsce, przez co w sobotę zagrają o 7. pozycję. - To nie jest rozczarowanie. Czechy to znakomity zespół, są w czołowej ósemce. Nie patrzę na to, jak na rozczarowanie, a jak na świetne doświadczenie. Osiągnęliśmy więcej niż powinniśmy - skomentował Mike Taylor, cytowany przez "Przegląd Sportowy". - Oni prezentowali się równiej i zasłużyli na zwycięstwo. Grają świetną koszykówkę, byli lepsi od nas, pokonali nas na boisku - dodał.
W meczu o 7. miejsce mistrzostw świata reprezentacja Polski zagra z drużyną USA, która sensacyjnie nie dostała się do strefy medalowej, przegrywając ćwierćfinał z Francją. Pierwszy mecz w gronie czwórki "przegranych" przegrała natomiast z Serbią. - To zespół indywidualnego talentu. Ich odpowiedź na brak doświadczenia w rozgrywkach FIBA to właśnie indywidualna gra. Naszą odpowiedzią jest zespół i gra 5 na 5. Myślę, że to nasza przewaga - ocenił trener biało-czerwonych.
Polska zagra z USA w sobotę. Początek spotkania o godz. 10:00. Relacja na żywo w Sport.pl.