Katarzyna Niewiadoma dobrze radziła sobie w Tour de France Femmes. Po szóstym etapie zajmowała piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, ze stratą 55 sekund do prowadzącej Belgijki Lotte Kopecky. Na siódmym etapie zawodniczki rywalizowały na trasie Lannemezan – Tourmalet (89,8 km).
Pierwsza część etapu (ok. 45 km) odbyła się na płaskim terenie, potem zawodniczki zaczęły wspinaczkę. Niewiadoma cały czas utrzymywała się w czołówce, na 32 km przed metą zajmowała trzecie miejsce, za Annemiek van Vleuten i Demi Vollering.
Z czasem Polka zdecydowała się na samotny atak i wyprzedziła obie Holenderki. Wysunęła się na prowadzenie nie tylko w tym etapie, ale także w tzw. wirtualnej klasyfikacji generalnej. Na ostatnich kilometrach wyprzedziła ją jednak Vollering. 28-latka dojechała do mety na drugim miejscu z czasem 2 godzin, 54 minut i 41 sekund. Pierwsza Vollering wyprzedziła ją o minutę i 58 sekund.
Niewiadoma została uznana za najbardziej waleczną zawodniczkę etapu i zagwarantowała sobie zwycięstwo w klasyfikacji górskiej. Awansowała także na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Nową liderką została Vollering, która ma minutę i 50 sekund przewagi nad Polką.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ósmy, ostatni etap Tour de France Femmes odbędzie się w niedzielę 30 lipca. Będzie to jazda indywidualna na czas na 22-kilometrowym odcinku w Pau.