Mike Tyson chciał walczyć z gorylem. Oferował 10 tysięcy dolarów

Mike Tyson opowiedział dla "The Sun" szaloną historię ze swojego życia. Kiedyś chciał walczyć z gorylem za 10 tysięcy dolarów. Próbował nimi przekupić pracownika zoo, by wpuścił go do odpowiedniej klatki.

Tyson przekonał pracownika ochrony obiektu, płacąc mu, żeby otworzył całe nowojorskie zoo tylko dla niego i jego żony, Robin. Zgodził się, ale podczas zwiedzania bokser wpadł na jeszcze bardziej szalony pomysł.

Zobacz wideo To jest wojna milionerów z miliarderami!

Tyson chciał walczyć z gorylem. Dawał 10 tysięcy dolarów

"Gdy doszliśmy do klatki z gorylami, zobaczyłem, że jeden z dorosłych dominuje nad resztą, jest najsilniejszy" - opisywał Tyson dla "The Sun". "Zaproponowałem pracownikowi zoo, że dam mu 10 tysięcy dolarów, jeśli wejdę dla klatki i będę mógł się z nim bić. Nie zgodził się" - tłumaczył.

Co ciekawe były pięściarz mówi o sobie jako o wielkim miłośniku zwierząt. Kiedyś trzymał w swojej wilii dwa tygrysy, a dziś opiekuje się tysiącem gołębi.

Przeczytaj także:

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .

Więcej o: