George Russell dokonał niemal cudu! Niebywałe, i to takim samochodem

Choć Williams wciąż jest najwolniejszym samochodem w Formule 1, George Russell dokonał w nim niemal cudu. W ekstremalnie trudnych warunkach w Austrii był o włos od pokonania obu samochodów Ferrari i awansu do Q3.

Załamanie pogody w Syrii zmusiło kierowców do jazdy w strugach deszczu. Pełne deszczowy opony, które mogą odprowadzać do 85 litrów wody na sekundę, przy prędkości 300 km/h, z trudem dawały sobie radę. Po raz kolejny niezwykłą klasę pokazał Lewis Hamilton, który zdobył 89. pole position w karierze, o ponad sekundę wyprzedzając Maxa Verstappena z Red Bulla i Carlosa Sainza z McLarena. Największą niespodziankę w kwalifikacjach sprawił jednak George Russell

Brytyjczyk zajął 11. miejsce w kwalifikacjach. Już sam awans do Q2 oznaczał znakomity wynik. Samochód Williamsa awansował do tej części czasówki po raz pierwszy od GP Brazylii w 2018 roku. To jednak nie koniec. Jadąc na granicy możliwości, Russell był o włos od pokonania obu kierowców Ferrari. Okazał się wolniejszy o zaledwie 0,008 sek. od Charlesa Leclerca i o 0,091 sek. od Sebastiana Vettela. Niewiele zabrakło, a awansowałby do Q3 kosztem zespołu o trzykrotnie większym budżecie. Russell miał 12. czas w Q2, ale ostatecznie wystartuje z 11. pozycji, po tym jak przesunięciem o trzy miejsca ukarano Charlesa Leclerka, który przeszkodził w szybkim okrążeniu Daniłowi Kvyatowi z Alpha Tauri. 

- Moim celem było Q2, ale gdyby ktoś mi powiedział, że zabraknie mi mniej niż 0,1 sek. do awansu do Q3, raczej bym mu nie uwierzył. Warunki były niezwykle trudne, z bardzo słabą widocznością, ale wycisnąłem ile się dało z samochodu i to zadziałało. Bolid spisywał się nieźle i miałem z tej jazdy mnóstwo radości. To oczywiście nie jest realne tempo Williamsa, ale ten wynik dał wszystkim dużo pozytywnej energii. W sumie to były dla nas wspaniałe kwallfikacje - przyznał szczęśliwy Brytyjczyk. 

W zeszłym sezonie George Russell był zespołowym partnerem Roberta Kubicy i ani razu nie przegrał z Polakiem w kwalifikacjach. Zanim trafił do Formuły 1, zdobył mistrzostwo Formuły 2, pokonując między innymi Alexandra Albona i Lando Norrisa. Teraz z zazdrością patrzy, jak jego przyjaciele (z Albonem latają nawet na wspólne wakacje) jeżdżą w znacznie lepszych zespołach. Red Bull jest najmocniejszą ekipą po Mercedesie, a McLaren zrobił ogromny postęp i zdobył podium w pierwszym wyścigu tego sezonu, w Austrii. Za to Williams wciąż jest najwolniejszy w stawce Formuły 1. Strata tytularnego sponsora i poważne kłopoty finansowe sprawiły, że brytyjska legenda motoryzacji poszukuje inwestora, który przejąłby zespół i uratował przed bankructwem. George Russell z pewnością zasługuje na znacznie szybszy samochód, ale Williams raczej nie poprawi znacząco tempa w tym sezonie, a na miejsce w innej ekipie Russell na razie nie ma co liczyć. Wszystkie możliwe fotele są w przyszłym roku zajęte.  

W związku z rozegraniem dwóch, kolejnych wyścigów na tym samym torze, ustalono, że drugi wyścig na Red Bull Ringu zostanie nazwany jako GP Styrii. Na kolejny kierowcy przeniosą się do Budapesztu. Szefowie Formuły 1 poinformowali także o następnych torach wpisanych do kalendarza na ten sezon. We wrześniu zaplanowano GP Toskanii na torze Mugello, GP Rosji w Soczi. Rosjanie zapowiadają, że na ich wyścig zostaną wpuszczenie kibice.

Zobacz wideo "Życie kierowców F1 będzie wyglądało zupełnie inaczej. Powrót do gokartów"

Wyniki kwalifikacji:

  1. Lewis Hamilton (Mercedes) - 1:19.273 (Q1) / 1:17.825 (Q2) 1:18.188 (Q3)
  2. Max Verstappen (Red Bull Racing) +1.216 / 1:17.938 / 1:18.297
  3. Carlos Sainz (McLaren) +1.398 / 1:18.836 / 1:18.590
  4. Valtteri Bottas (Mercedes) +1.428 / 1:18.657 / 1:18.791
  5. Esteban Ocon (Renault) +1.649 / 1:18.764 / 1:19.687
  6. Lando Norris (McLaren) +1.652 / 1:18.448 / 1:18.504
  7. Alexander Albon (Red Bull Racing) +1.738 / 1:19.014 / 1:20.882
  8. Pierre Gasly (Alpha Tauri) +1.755 / 1:18.744 / 1:20.192
  9. Daniel Ricciardo (Renault) +1.919 / 1:19.229 / 1:19.662
  10. Sebastian Vettel (Ferrari) +2.378 / 1:19.545 / 1:20.243
  11. Charles Leclerc (Ferrari) 1:19.628 / 1:20.871
  12. George Russell (Williams) 1:19.636 / 1:20.382
  13. Lance Stroll (Racing Point) 1:19.645 / 1:19.697
  14. Daniił Kwiat (Alpha Tauri) 1:19.717 / 1:19.824
  15. Kevin Magnussen (Haas) 1:20.211 / 1:21.140
  16. Kimi Raikkonen (Alfa Romeo) 1:21.372
  17. Sergio Perez (Racing Point) 1:21.607
  18. Nicholas Latifi (Williams) 1:21.759
  19. Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo) 1:21.831
  20. Romain Grosjean (Haas) - bez czasu

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Agora SA