Caroline Garcia już na początku pokazała, że nie zamierza łatwo oddać tego meczu. Francuzka zdominowała Igę Świątek i pewnie wygrała pierwszy set. I tu francuscy dziennikarze dostrzegają pierwszy aspekt, który mógł przeważyć o końcowym wyniku tego starcia.
"Garcia, agresywna jak zawsze, miała precyzję, której czasem brakuje w jej grze. Mieszanka ta wyraźnie nie przypadła Świątek do gustu. Nie była w stanie wykorzystać swojej siły. Regularnie ustawiana w dystansie od piłki, przygwożdżona returnami po swoim podaniu (60 proc. punktów dla Garcii za pierwszą piłką Światek), była po prostu bezradna" - czytamy w "L'Equipe".
Caroline Garcia rozegrała wyjątkowe zawody. Była to jej pierwsza w karierze wygrana z liderką światowego rankingu - podkreśla nie tylko "L'Equipe", ale także wiele innych francuskich dzienników. Do tego zauważają, że to druga sytuacja w tym sezonie, gdy Iga Świątek przegrywa z tenisistkami pochodzącymi z tego kraju.
WIęcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
"Ostatnia porażka polskiej zawodniczki miała miejsce na Wimbledonie i to przeciwko innej francuskiej zawodniczce, Alize Cornet." - pisze portal "ouest france". Obie zawodniczki zmierzyły się w III rundzie wielkoszlemowego turnieju. Cornet pokonała wtedy Świątek 6:4, 6:2 przerywając passę 37 zwycięstw z rzędu.
"Garcia uporała się z grającą przed swoją publicznością Polką podczas bardzo dobrego meczu w ćwierćfinale turnieju WTA w Warszawie (6-1, 1-6, 6-4). Świątek nie przegrała na glinie od roku" - napisał portal france24.com. Na Twitterze Univers Tennis czytamy, że seria 21-letniej tenisistki na glinie to 18 zwycięstw.
Dzięki ostatniemu zwycięstwu Garcia stała się główną faworytką do zwycięstwa w stolicy Polski. W półfinale zagra z Włoszką Jasmine Paolini (58. WTA). Skład drugiego półfinału będzie z kolei sporym zaskoczeniem, bo zagrają w nim dwie tenisistki spoza pierwszej setki rankingu WTA - Rumunka Ana Bogdan (108. WTA) i Ukrainka Kateryna Baindl (190. WTA).