F1. Toro Rosso poluje na Bruno Sennę

Powołujące się na brazylijskie źródła, włoskie dzienniki Corriere dello Sport i Tuttosport informują, że Campos może zwolnić Bruno Sennę z kontraktu, aby Brazylijczyk podpisał kontrakt z Toro Rosso.

Hiszpanie mają kłopoty z dopięciem budżetu i nie jest wykluczone, że zabraknie ich na starcie otwierającego sezon wyścigu w Bahrajnie. 26-letni siostrzeniec Ayrtona Senny nie chce zostać na lodzie i jego management szuka jakiegoś rozwiązania.

Podobno w grę wchodzi przejście Brazylijczyka do drugiej ekipy Red Bulla. Mogłoby to tłumaczyć, dlaczego stajnia z Faenzy zwleka z potwierdzeniem Jaime Alguersuariego jako partnera Sébastiena Buemiego.

Co ciekawe, brazylijskie źródła podają, że "Czerwony Byk" zapewnił już sobie prawa do kontraktu z Senną, w razie trudności Camposa.

Hiszpański zespół związał się z Brazylijczykiem, mając nadzieję, że jego nazwisko przyciągnie więcej sponsorów, na czele z firmą Telmex. Najwyraźniej jednak takie założenie okazało się fałszywe. W tej sytuacji Campos może zwolnić Sennę z umowy i zatrudnić kierowców z posagiem - w kontekście tym wymienia się Witalija Pietrowa i Pastora Madonaldo.

Najświeższe informacje - na F1.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.