Częstochowianie rozpoczęli mecz w eksperymentalnym ustawieniu - na boisku było aż czterech zawodników sprawdzanych przez trenera Jakuba Dziółkę. Jeden z nich już w 11. min zdobył gola, ale goście szybko wyrównali po strzale z rzutu wolnego. Szkoleniowiec Skry dokonał w tym spotkaniu wielu zmian, na boisku pojawił się kolejny testowany piłkarz, był to więc mecz o wybitnie szkoleniowym charakterze.
Pierwszy pojedynek o punkty w nowej, zreformowanej III lidze już za dwa tygodnie (częstochowianie zagrają we Wrocławiu z drugim zespołem Śląska). Skra do tego czasu rozegra jeszcze dwa sparingi.
Skra Częstochowa: Kotecki (Kosut) - Tomczyk, Woldan, zawodnik testowany, Mastalerz, Olejnik, zawodnik testowany, Musiał, Nocoń, zawodnik testowany, zawodnik testowany oraz Nowak, Niedbała, Ł. Kowalczyk, Błaszkiewicz, Andrzejewski, Marek, Ogłaza, Piątkowski.