• Link został skopiowany

Katastrofa Polaków w Zakopanem. Będą chcieli o tym szybko zapomnieć

Sezon FIS Cup oficjalnie dobiegł końca. W piątek odbył się ostatni konkurs indywidualny. Polacy liczyli na sukcesy, ponieważ rywalizacja odbywała się na skoczni w Zakopanem. Ostatecznie musieli obejść się smakiem. Ba, spisali się koszmarnie i żaden z nich nie był nawet blisko TOP10.
Kacper Tomasiak
Screen z TV

Ten sezon jest rozczarowujący dla polskich skoczków. Najwięcej mówi się o tych, którzy rywalizują w Pucharze Świata. Poniżej oczekiwań spisują się szczególnie weterani, czyli Kamil Stoch, Piotr Żyła czy Dawid Kubacki. Na pochwały zasługuje jedynie Paweł Wąsek. To właśnie on wielokrotnie ratował honor Biało-Czerwonych i robi to też w klasyfikacji generalnej - obecnie plasuje się na 16. lokacie, najwyższej spośród Polaków. Jednak nie tylko w Pucharze Świata nasi kadrowicze zawodzą. Robią to też w FIS Cup. Ich występy w kończących sezon konkursach w Zakopanem zapiszą się w historii, ale dość negatywnie.

Zobacz wideo Cmentarz z widokiem na mamucią skocznię. Niezwykłe miejsce w Vikersund

Polacy byli tylko tłem dla rywali w ostatnim konkursie sezonu FIS Cup

Polacy nie byli faworytami do zwycięstwa, a mimo wszystko kibice liczyli, że zajmą wysokie miejsca. W końcu rywalizowali na obiekcie, który dobrze znają. W czwartek tylko jeden z nich zajął miejsce w TOP10. Był to Kacper Tomasiak, który uplasował się dokładnie na 10. lokacie.

Biało-Czerwoni liczyli na poprawę w piątek, ale było tylko gorzej. Żaden z nich nie uplasował się wśród najlepszych 10 zawodników. Ba, najwyższej sklasyfikowanym Polakiem był Klemens Joniak, który zajął dopiero... 17. pozycję. Stracił ponad 40 punktów do zwycięzcy Louisa Obersteinera, a niespełna 15 do 10. lokaty. A jak zaprezentowali się pozostali Polacy? Tuż za plecami Joniaka znalazł się Tomasiak. Do drugiej serii awansowali jeszcze Szymon Byrski, Tymoteusz Amilkiewicz i Jan Galica. 

Zobacz też: Gigantyczny sukces Anny Twardosz! Tworzy historię polskich skoków. 

Zakończenie sezonu FIS Cup było więc koszmarne dla Polaków. Tym bardziej boli, że do zawodu doszło na własnej ziemi. Teraz czas na odpoczynek i przygotowania do kolejnego sezonu. Miejmy nadzieję bardziej udanego dla Biało-Czerwonych.

Wyniki piątkowego konkursu FIS Cup w Zakopanem:

  • 1. Louis Obersteiner
  • 2. Ziga Jancar
  • 3. Rok Oblak 
  • ...
  • 17. Klemens Joniak
  • 18. Kacper Tomasiak
  • 26. Szymon Byrski
  • 27. Tymoteusz Amilkiewicz
  • 28. Jan Galica
  • 33. Tomasz Pilch
  • 38. Adam Niżnik
  • 47. Marcin Wróbel
  • 51. Wiktor Węgrzynkiewicz
  • DSQ Konrad Tomasiak.

I choć w FIS Cup sezon dobiegł końca, to ten trwa nadal w Pucharze Świata. Już w ten weekend skoczkowie będą rywalizować w Lahti. Do Finlandii polecą Stoch, Kubacki, Wąsek, Wolny, Zniszczoł i Kot. Z kolei ostatnie konkursy w sezonie zostaną rozegrane w Planicy. Tam powinien pojawić się Żyła, co zapowiedział już Thomas Thurnbichler

Więcej o: