Choć Cristiano Ronaldo odszedł latem z Juventusu, to i tak - dzięki 20 bramkom - został najlepszym strzelcem turyńczyków w 2021 roku. Pozostali napastnicy grają poniżej oczekiwań. Alvaro Morata zakończył miniony rok z 17 golami, a Paulo Dybala z 11. Z kolei sprowadzony w sierpniu Moise Kean zdołał strzelić pięć goli.
Juventus szuka więc środkowego napastnika, który będzie gwarantował bramki. Kilka dni temu pisaliśmy, że jednym z kandydatów jest Mauro Icardi z Paris Saint Germain.
Teraz Pedro Almeida, dziennikarz zajmujący się transferami, informuje, że transfer Mauro Icardiego do Juventusu jest bliski realizacji. 28-letni napastnik ma trafić na Allianz Stadium na pół roku. Po tym okresie czasu Juventus będzie mógł go wykupić za 35 milionów euro.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl!
Sytuacja Icardiego w PSG nie jest zbyt kolorowa, na co duży wpływ miał niedawny transfer Leo Messiego. Argentyńczyk ma na koncie tylko 702 minuty rozegrane, a w pierwszym składzie wystąpił zaledwie sześć raz. Do tej pory strzelił tylko cztery gole w Ligue 1. Trener Mauricio Pochettino częściej stawia na Kyliana Mbappe, Messiego czy Neymara, dopóki był zdrowy.
Icardi trafił do Paryża we wrześniu 2020 roku, gdy opuścił Inter Mediolan. W Serie A grał również w Sampdorii Genua. 28-latek uwielbiał grać przeciwko Juventusowi. Do tej pory zdobył aż osiem bramek podczas rywalizacji z Juve.
Klasa sportowa Mauro Icardiego raczej nie podlega dyskusji - zdobył aż 121 bramek w 219 meczach Serie A. Napastnik jednak nie cieszy się zbyt dobrą renomą poza boiskiem, wraz ze swoją żoną i agentką - Wandą Icardi są bohaterami skandali (często obyczajowych).