Robert Lewandowski piłkarzem meczu Bayernu z VfL Bochum. "Wznosi się na wyżyny"

"Robert Lewandowski wznosi się na wyżyny" - krzyczy tytuł na portalu espnfc.com, gdzie tylko Kimmich (8/10) zbliża się notą do Polaka, któremu redaktorzy wystawili ocenę 9/10!

- Polski napastnik dostarczył wyśmienite wykończenie od słupka w 38. min. i zmniejszył presję na podenerwowany Bayern. Nigdy nie przestał walczyć i w ostatniej minucie przypieczętował swoją zdobycz trzech trafień w czterech spotkaniach po przerwie zimowej - czytamy w uzasadnieniu.

Lokalne portale "TZ" i "Abendzeitung Muenchen" również oceniły Lewandowskiego najkorzystniej - od obu Polak otrzymał notę "2" (w niemieckiej skali, gdzie najkorzystniejsza jest "1").

- To trzeci z czterech meczów w tej rundzie, w którym Lewandowski prowadzi Bayern do zwycięstwa - napisano.

Kapitan reprezentacji Polski zdobył sześć z siedmiu bramek Bayernu w tym roku.

Od serwisu Goal.com polski napastnik otrzymał cztery gwiazdki ("wciąż powiększa swoją zdobycz bramkową w tym sezonie"). Na tyle nie zasłużył żaden zawodnik gospodarzy, jednak w Bayernie równie wysoką notę dostał Arjen Robben ("kilka razy miękko upadł, ale to nie powinno przesłaniać obrazu jego natchnionego występu").

Warto wspomnieć, że mimo zmarnowanego rzutu karnego bardzo chwalony był również Thomas Mueller.

Bayern pokonał na wyjeździe VfL Bochum 3:0 i awansował do półfinału Pucharu Niemiec.

Lewandowski znowu zaszalał, Mueller znowu nie... [MEMY]