W Polsce powstało arcydzieło za 210 milionów. Zachwytom nie ma końca

Polski futbol zyska w najbliższej przyszłości kolejny przepiękny obiekt piłkarski. Nowy stadion Odry Opole ma zostać otwarty oficjalnie 21 marca, gdy opolski klub podejmie w meczu towarzyskim niemiecki FC Magdeburg. Do tego czasu opolanie mają rozegrać dwa mecze ligowe w roli gospodarza na obiektach rywali - będą to mecze z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza i GKS Tychy. Według serwisu stadiony.net, postawienie obiektu kosztowało około 210 milionów złotych

Inny planowany mecz u siebie ze Stalą Rzeszów został z kolei już teraz przełożony na inny termin. O ile to spotkanie nie zostanie rozegrane wcześniej, pierwszym ligowym przeciwnikiem Odry, który przyjedzie na jej nowy stadion, będzie Polonia Warszawa w weekend 5-6 kwietnia. 

Nowy stadion Odry Opole robi furorę. Zareagował nawet Zbigniew Boniek

W czwartek Odra Opole zaprezentowała zdjęcia nowego stadionu z bardzo efektownym podświetleniem w barwach klubu. Trzeba uczciwie przyznać, że nowy obiekt w Opolu prezentuje się wspaniale, co zauważyli m.in. kibice, dziennikarze czy nawet były prezes PZPN Zbigniew Boniek.

"Poważna firma" - napisał Zbigniew Boniek na portalu X. 

"Tak prezentuje się Stadion Opolski, który 21 marca zostanie oficjalnie otwarty meczem Odra Opole vs 1. FC Magdeburg. Serdeczne gratulacje, Odra Opole!" - napisano na profilu PZPN.

"Ale cudeńko. Ozdoba I ligi" - to reakcja komentatora TVP Sport Dominika Pasternaka.

"O cholercia, dawno już polski stadion nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Oby to dało kopa kibicowskiego + dojechać piłkarsko. Bo stadionowo już jest Ekstraklasa" - dodał Michał Siejak z Canal+ Sport. Wśród reakcji kibiców nie brakowało szpilek do innych miast, które do dziś nie mogą się doczekać nowego stadionu piłkarskiego, w tym Olsztyna i Częstochowy. 

Odra Opole będzie musiała wiosną zaciekle walczyć o to, aby nie wylądować ze swoim nowym stadionem w II lidze. Po rundzie jesiennej opolanie zajmują czternaste miejsce z dorobkiem 18 punktów i ledwie dwupunktową przewagą nad strefą spadkową.