Arsenal prowadzenie objął już w drugiej minucie. Po dwójkowej akcji z Cazorlą gola strzelił Sango. Jak pokazały telewizyjne powtórki, gracz londyńczyków był na minimalnym spalonym, ale źle ustawiony boczny arbiter nie mógł tego zauważyć. Drugiego gola dla Arsenalu w drugiej połowie strzelił Alexis Sanchez. Chilijczyk popisał się ładnym, technicznym uderzeniem zza pola karnego.
Wyróżniającym się graczem Borussii był Łukasz Piszczek. 29-latek solidnie grał w defensywie, do tego często angażował się w akcje ofensywne - najwięcej pożytku było z jego długich podań i dośrodkowań. Jakub Błaszczykowski w meczu nie zagrał, nie wrócił jeszcze do składu Borussii po kontuzji. W spotkaniu nie wystąpił również Wojciech Szczęsny - bramkarz Arsenalu doznał urazu biodra w sobotnim meczu z Manchesterem United.
Arsenal dzięki wygranej z Borussią ma awans do 1/8 finału w kieszeni. Sprawa pierwszego miejsca w grupie D przed ostatnią kolejką jest cały czas otwarta. Borussia prowadzi z 12 punktami, Arsenal ma dwa punkty mniej.
W drugim meczu grupy D Anderlecht pokonał 2:0 Galatasaray. Belgowie zapewnili sobie tym samym trzecie miejsce w grupie i na wiosnę zagrają w Lidze Europejskiej.